chichot dona
/ 109.243.65.* / 2012-03-09 14:10
Proszę o wyrozumiałość, ale moje zdanie i sporo argumentów argumentów przeciw obecnej polityce walki ze zmianami klimatu jest stałym bywalbom tego forum znane.
pozwole sobie zatem przytoczyć zdanie kogos innego, troche inny punkt widzenia , ale moim zdaniem ciekawy.
Mam nadzieje, że autor nie weźmie mi tego za złe?
"Bożydar / 83.31.6.* / 2012-03-09 04:49
Do życia potrzebne promieniowanie słoneczne We wszechświecie energia ta jest deficytowa i wszechświat czeka koniec. Energia słoneczna w ogniwach zamieniana jest na prąd. Do życia potrzebna jest woda i dwutlenek węgla. Rośliny w fotosyntezie z tych czynników produkują drzewo i środki żywnościowe dla ludzi. A ludzie pracują. Praca przynosi pewne straty w formie wzrostu entropii. Np. silnik elektryczny napędza sprężarkę gazu którego ciśnienie i temperatura wzrasta. Ziemia oddaje ciepło i wszechświat się rozpręża aby dość do równowagi. Obecność pyłów w powietrzu może spowodować oziębienie skutkiem strat energii słonecznej. Spalanie węgla może być pożyteczne w sytuacji gdy jest słońce, woda i ziemia a brakuje pokarmu. Intensywność produkcji roślinnej można również ograniczać zmniejszeniem nawadniania. Spalanie metanu daje dwukrotnie mniejszą ilość dwutlenku węgla niż koks. Absorpcja ciepła dwutlenku w atmosferze jest pomijalna w stosunku do zawartości w niej pary wodnej. Straty energii słonecznej z tego tytułu są znikome w stosunku do strat przez dziury ozonowe zamieniające promieniowanie na ultrafiolet. Generalnie chodzi o oszczędzanie energii w tym słonecznej. Najwięcej energii uzyskujemy w obszarze podzwrotnikowym. Ale tam często brak wody pitnej, morską wodę trzeba odsalać przez destylację.
Polska jako kraj zasobny we wszystkie składniki ma prawo efektywnie wykorzystywać swoje zasoby węgla, gazu, wody, lasu i ziemi. Narzucony przez UE system przyrostowy CO2 nie ma żadnego związku z temperaturą. Nasze nowe zasoby spalania węgla np. koksu można łatwo zbilansować istniejącymi użytkami zielonymi lub zwiększeniem ich areału, a przez nawadnianie także podniesienie wydajności. Polska nie może pozwolić, aby pod pozorem ochrony klimatu płacić haracz krajom znacznie bogatszym w nowe technologie w tym energooszczędne i które dzięki uzyskanym środkom na innowacje mogą przejmować rynek światowy."