Etyka w szkole po nowemu. Minister zapowiada rewolucję
Money.pl
/ 2014-02-14 08:20
mmx
/ 2014-02-14 13:17
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
zabierz narodowi:
- język (masowo zamieniony już na angielski, niemiecki itp itd),
-kulturę (niszczącą lub szydzącą z patriotyzmu np. różowe godło itp itd),
-religię (zastępując ją etyką),
a straci tożsamość i będzie mozna zająć taki kraj bez choćby jednego wystrzału
oto właśnie chodzi
Papcio
/ 62.159.242.* / 2014-02-14 14:04
religię - modły do żydowskiego boga masz na myśli?
dfgdfdfgd
/ 89.70.212.* / 2014-02-14 09:35
Kluzik Rostowska sprzedała się dla władzy, dla mnie to nikt
~~ja
/ 151.88.22.* / 2014-02-14 08:46
Kluzik Rostowska sprzedała się dla władzy, dla mnie to nikt [...]
### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###
klimakterium
/ 94.42.189.* / 2014-02-14 09:00
ona jest koleżanicą dobrą tuska z lat 90-tych, to może go i całowała, kto tam wie. W każdym bądź razie byli blisko.
I ona była szefową kampanii Jarka na prezydenta, teraz po latach widać dlaczego tak wyszło.
Ona dla Donalda Gender Tuska zrobi wszystko, nawet dzieci zagoni do klubu GoGo !
Albo niech razem opowiadają dzieciom o mastrubacji, sexie analnym, aborcji, antykoncepcji i takich tam syfach pakowanych do Polski przez PO i PSL.
chichotek
/ 83.12.23.* / 2014-02-14 10:16
domagacie się równości, taki religijny kraj, a ludzie wyrozumiali... Jak chcieli zdjąć krzyż w szkole to dzieciaki musiały sprawę zakładać...a religia to może obowiązkowa powinna być. Dziwię się że nikt nie wpadł na pomysł żeby buddę przynieść do szkoły i postawić w każdej klasie, lub koran.....
Nergal rwąc biblię uraził wierzących, a może niewierzącym przeszkadzają głośniki na zewnątrz kościoła bo zakłócają im ciszę.... Może oni też powinni założyć sprawę dla kościoła
eaf
/ 213.77.44.* / 2014-02-14 08:20
oczywiście jest to najbardziej palący problem w polskiej szkole,
temat zastępczy i tyle
co za idoci - albo celowe działanie
fae
/ 213.186.79.* / 2014-02-14 10:39
To nie jest temat zastępczy. Wywieranie presji na małe dzieci przez potęzną międzynarodową organizację propagującą swój system wierzeń i obrzędów to sprawa poważna. Taka presja i związane z nią różne formy manipulacji to jest robienie dziecku krzywdy. Jeśli rodzice chcą (ale też bez żadnej presji w wykonaniu szkoły, której np. dyrektor przymila się proboszczowi) to proszę bardzo - niech wybiorą czy ich dziecko ma być poddawane indoktrynacji katolickiej czy nie, czy ma uczęszczać na lekcje etyki czy nie. Ale nie może być tak, że dyrektor szkoły w porozumieniu z proboszczem przymuszają dzieci (i ich rodziców) do czegoś co nie ma nic wspolnego z edukacją, do której jest powołana szkoła. Szkola publiczna to nie są tereny łowiecki dla jakiegokolwiek kościoła. A w co prywatnie wierzy pan(pani) dyrektor nie ma tu nic do rzeczy.
Obowiązkiem państwa jest chronić dzieci i takimi działaniami pani minister własnie ten obowiązek realizuje.
Jeśli koś ma rozmiękczony mózg wieloletnią indoktrynacją katolicką to te działania wydają mu się dziwne. Żeby je zrozumieć musi otworzyć oczy i właczyć myślenie.
niwjk
/ 178.3.189.* / 2014-02-14 13:49
A JESLI JUZ TAK BARDZO CHCA TE RELIGIE SZERZYC TO NA WLASNY KOSZT.A NIE PODATNIKA.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
fae
/ 213.186.79.* / 2014-02-14 10:43
eaf, czekam na odpowiedź. Spodziewam się kilku ciepłych katolickich pozdrowień typu "idiota" itp.