wlasnie te gadki, ale w komentarzach przewija sie tez ze USD jest ciezki ze
wzgledu na drukowanie i stopy, (glownie do yena)wiec jesli zechca lub zdołaja to moze
przeslonic safe heaven..
niewielu jest takich, ktorzy chca poza zoltymi, ruskiem, brazylia i hindusem...bo ci zyja albo z eksportu surowcow albo ze zlecen zewnetrznych i nie bedac w stanie stworzyc rynku wewnetrznego trzesa sie na samy mysl, ze USD jest slaby bo slaby zielony to uderza ich w zgormadzone rezerwy...USD jest w fazie korekty w trendzie wzrostowym, odbicie do 1.43 jest wykonalne ale rownie mozliwy jest kolejny test 1.3750 - rynek zdecyduje
p.s. zolty przestanie gadac o zielonym w chwili gdy zielony umocni sie, a zacznie po raz kolejny gadki o SDR i 'koszykach', gdy zielony bedzie odbijal od nowego szczytu w okolicy 1.2