Do prawdziwych profesjonalistów - piłkarzy reprezentacji Polski: zanim zaczęły się mistrzostwa powołaliście pseudo-związki zawodowe, czyli Radę Drużyny, żeby wykłócać się o pieniądze za jakikolwiek punkt zdobyty w grupie. Większość z was to gorliwi katolicy. Jak odniesiecie się do faktu, że reprezentacja Włoch może liczyć na jakiekolwiek pieniądze dopiero za zdobyty medal i że piłkarze włoscy już zapowiedzieli, iż wszystkie ewentualne gratyfikacje finansowe przekażą na region dotknięty trzęsieniem ziemi? Wstyd mi za was.

znaczy kto ? hiszpania czy portugalia ? A moze andora ?

bawia mnie takie zwroty w artykulach...