dsfgdv
/ 79.163.244.* / 2014-03-08 12:45
"1. Jest wiele problemów do rozwiązania, z którymi kryzys nie ma nic wspólnego. To nie usprawiedliwia nieudolności Tuska."
Było to celowe. Temat nie o tym, a ja nie widzę sensu, nie che mi się w to zagłębiać. Myślę, że nie muszę przytaczać przykładów by być zrozumianym.
"bo też działa pod publiczkę"
Jak najbardziej - ludzie tylko na takich głosują, lecz nie znaczy to, iż wszystkie ustawy proponowane przez polityków nadają się wyłącznie do kosza.
"A została ona ustanowiona jako rekompensata za stosunkowo małe wynagrodzenie w stosunku do odpowiedzialności i ilości obowiązków oraz poświęcanego dodatkowo czasu."
Przewodniczący partii, członkowie partii publicznie mówią, że sprzeciwia się tego typu wynagrodzeniom, po czym okazuje się, że ich wicemarszałkini wzięła taką nagrodę. Jak w takiej sytuacji partia powinna zachować się? zmienić zdanie? przymknąć oczy? Tak, było to pod publikę - Palikot tego nie krył, wręcz przeciwnie, głośno o tym mówił w telewizji. Skoro tak dobrze pamiętasz to, myślę, że nie muszę go cytować, i ponownie nie posądzisz mnie o ogólniki. :)
"Ty byś oczywiście nie przyjął?"
Idea. Pieniądze w porujnowaniu z nią są bezwartościowe. Jeśli łamiemy własne zasady, postępujemy wbrew przekonaniom dla garści papieru, jesteśmy nikim. Czy bym wziął? nie zostałbym politykiem dla pieniędzy.
Zwykłe, naiwne gadanie - zapewne tak pomyślisz. (to nie jest zarzut). :)
"Jak był w PO"
Nie interesuje mnie kim Palikot był w PO (wyjaśniałem to powyżej). Być może notorycznie kłamie, być może jest agentem rosyjskim :D, członkiem organizacji Illuminati itp. - bardzo mało mnie to obchodzi. Jest inny w porównaniu do całej bandy, nieprzewidywalny, ryzykowny dla kraju, lecz myślę, że posiada jakieś idee, w przeciwieństwie do Tuska, Kaczyńskiego, Milera, - ludzi, których interesuje wyłącznie władza, prywatne interesy, pieniądze. Myślę, że "chamski", bezpośredni, czasami kontrowersyjny sposób wypowiadania się, oceniania, jest lepszy od sztucznych uśmiechów, wyuczonego "ę", "ą" (po czym z ukrytych kamer, wpadek, dowiadujemy się o prawdziwym obliczu takich ludzi).
"Jesteś pewnie młodym człowiekiem ( to oczywiście nie zarzut ) bo dajesz się łapać na proste chwyty. "
To jest zarzut. Poprzez te słowa chcesz mi coś pokazać (być może robisz to nieświadomie). Wszyscy starsi zarzucają młodszym, a może rozumieją? :)