Stała tendencja Autora do określania kierunku zmian na wykresie kierunkami geograficznymi jest głęboko niemerytoryczna. Dlaczego spadek wartości określany jest kierunkiem południowym? A wzrost północnym? W przestrzeni geograficznej nie występują tylko dwa kierunki, tylko cztery kierunki kardynalne (i N pośrednich). Wykres stale dąży na wschód? A co z zachodem?
Trzeba mieć pojęcie o tym, co się pisze. Jeżeli do opisu zjawisk ekonomicznych używa się pojęć geograficznych - to na ten temat też pasowałoby coś wiedzieć. Autorowi najwyraźniej takiej wiedzy brakuje, bo używa pojęć geograficznych bez ich znajomości.

p.Tomaszu już w tym tygodniu powinno się dużo wyjaśnić. Grecja podchodzi do tych negocjacji strasznie niedobrze co na tym poziomie ekonomistów i analityków ze strony grecji jest bardzo dziwne. Dla mnie grecja chce opuścić strefe euro ale nie z własnej inicjatywy ale żeby to Unia ogłosiła o wyjściu grecji ze strefy . Brałem udział w różnych negocjacjach nie na tak wysokim poziomie ale to nie ważne , na każde negocjacjie trzeba mieć przygotowany plan B nawt jak jesteś przekonany że pójdą na 90 % w naszym kierunku i dla mnie jak i Grecja tak i Unia ma taki plan i już na dniach zobaczymy co się stanie bo tego nie można ciągnąć w nieskończoność. Tylko że jak się nie dogadają to będzie bardzo nieciekawie w ekonomii bo będzie to chyba największy kryzys na rynkach jak do tej pory .