to jest powtarzalna na całym świecie zagrywka żydo - masonerii - kreują sztuczną panikę dzięki swoim wpływom w S&P i mediach powodując spadki w momencie kiedy przewidują wzmocnienie jakiegoś rynku - znajomi królika typu Soros i spółka po cichu jaż zaczęli zakupy na giełdzie w polsce wyjątkowo opłacalne kiedy do tego złoty jest tani. Bo twarde fakty na temat przyszłego roku są takie że w polsce zostanie więcej pieniedzy. zmiany podatkowe uderzą głownie w zachodnie instytucje i firmy , presja na złotego juz od lutego spadnie gdzyż banki zaczna płacić podatek i mniej euro co miesiac kupować wyprowadzajac zysk, dodatkowych 30 mld zostanie w systemie polskim i w ciągu kilku miesiecy zacznie pracowac rynek wewnetrzny, relatywnie słaby złoty pozwala na wysoką rentowność przedsiębiorstw, tak na prawdę jest potencjał do pierwszego skoku w przód o nie do tyłu. Dlatego zrobiono to zamieszanie, tak samo było z wegrami, po obniżeniu ratingu węgry ruszyły do przodu z recesji, a w trakcie kryzysu zagrywka odwrotna utrzymywany wysoki rating do końca żeby znajomi mogli kasę wycofać z toksycznych narzedzi. Wszyscy którzy inwestują powinni zachować spokój i zostać na swoich pozycjach albo jesli mają pieniądze i chłodną głowe nie poddajacą sie medialnej propagandzie zacząć kupować, jak ktoś ma zbędne eu to sprzedając je teraz i kupując sensowne
akcje w ciągu roku zarobi sporo z bardzo niewielkim ryzykiem .