Rosto i Tusko poprosili Goldmana ,żeby na chwilę przestał dołować zeta. Emisariuszem był zdrajca Marcinkowski. Zobaczycie po nowym roku co będzie się działo.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.