Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Euro potrzebne od zaraz

Euro potrzebne od zaraz

Money.pl / 2007-01-22 08:11
Komentarze do wiadomości: Euro potrzebne od zaraz.
Wyświetlaj:
Herennius / 2007-01-22 09:02
Przecież największe państwa UE (m.in. Niemcy i Włochy) zwiększają wydatki budżetowe i przekraczając tym samym dopuszczalny deficyt w wysokości 3%, destabilizując tym samym wspólny pieniądz. Wcześniej ową zasadę łamała również Francja. Po wprowadzeniu euro po prostu Polska będzie płacić za brak dyscypliny budżetowej Niemiec, Włoch czy Francji.

Ponadto, nie można lekceważyć braku mobilności siły roboczej w krajach strefy euro. Kultura, języki, gospodarki oraz interesy państw europejskich są zbyt odległe, aby pogodziła je wspólna waluta. W USA jeżeli dla jakiegoś stanu stopy procentowe są zbyt wysokie i powodują spowolnienie gospodarki oraz wzrost bezrobocia, to Amerykanie przenoszą się do tego stanu, który rozwija się lepiej i w którym brakuje rąk do pracy. W Europie trudno sobie wyobrazić, aby Niemcy jeździli pracować do Hiszpanii...

Zadłużenie w strefie euro wzrasta, bo państwa nie próbują nawet reformować swych gospodarek.

A przejściowe zmuszanie do obrony kursu naszej waluty (tzw. ERM II)? Toż to raj dla spekulantów.

I może czas przypomnieć, że poprawa naszego bytu nie zależy od euro, dotacji, siły polskie waluty, wysokości stopy procentowej etc. Zależy od wolności, twórczego działania, pracy, przedsiębiorczości. I te siły są w polskim społeczeństwie, tylko zostały spętane czerwoną pajęczyną.
oc / 83.8.198.* / 2007-01-22 08:44
A czy ktoś mówi o tym, ze w każdym kraju w którym wprowadzono euro najbardziej stracił zwykły człowiek. Wszędzie miały miejsce podwyżki w sklepach co oczywiście miało się nijak do pensji.
A... / 212.244.189.* / 2007-01-22 08:42
...a wyobraźmy sobie, że przeciętny Polak dostający 1200-1500 "złociszy" na rękę dostanie nagle 300-350 "ojro" na tęże rękę i, i dalej wyobrażajmy sobie jakiego to da psychologicznego "kopa" inflacji...
"Niechęć i obawy polityków" - nie tylko, ale i bardzo, bardzo wielu niechętnych ekonomistów i to - na nieszczęście was "liberałków" - także z zagranicy (nazwisk nie podam bo nie będę wam dziennikarze ułatwiał pracy - jakoś tak was nie lubię ostatnio - hihihiiiiiiiiiii...)
...i to trzeba dodawać, jeśli chce się być obiektywnym i nie uprawiać politykierstwa zamiast dziennikarstwa...

Adam Smith et skrajnie liberalne consortes, ignorował wpływ irracjonalnych często zachowań ludzkich na gospodarkę - psychologię jednostki i tzw. tłumu - mieliśmy głębokie kryzysy kapitalistycznych gospodarek (do lat 30-tych ubiegłego wieku - wprowadzenia interwencjonizmu państwowego), których wg niego nie powinno być (!!!). Schematy Marksa także nie uwzględniały złożoności psychiki ludzkiej - no cóż nic więc dziwnego, że Pan B. jako były "marksista ekonomiczny", też jej nie docenia...
A... / 212.244.189.* / 2007-01-22 09:07
P.S. ....a, żeby ktoś mi czasami nie zarzucił iż uważam, że za kryzysy odpowiada przede wszyskim ludzka "psyche", bo się po nim przejadę...
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-01-22 08:11
Dzisiaj większość Niemców natychmiast wróciłaby do marki, Włosi nawet głośno mówią o rezygnacji z Euro, Anglikom nawet do głowy nie przychodzi rezygnacja z funta, a u nas presja na pozbawienie się możliwości kształtowania własnej polityki pieniężnej.

Głupi naród, dla którego gwarantem przeprowadzenia reform gospodarczych - zamiast wybrania odpowiednich rządzących (np. w ramach JOW) - ma być własnoręczne nałożenie sobie kagańca na pysk.
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-01-22 12:05
Jednomandatowe Okręgi Wyborcze - jedyny sposób na uzdrowienie naszej polityki - aby wyborcy mogli wpływać na obsadę personalną w Sejmie, a nie tylko i wyłącznie na proporcje mandatów, a obsadą mandatów zabawia się w najlepsze kilku szefów partii.
gupek / 88.156.12.* / 2007-01-22 22:55
Nie ma cudów. W Polskich warunkach jednomadatowe okręgi wyborcze oznaczają dominację Stokłosów. Nie jestem przekonany, że jest to najlepsza alternatywa.
wowes / 2007-01-22 21:40
Panowie. Czytają Was też zwykli ludzie,sprzedawcy pietruszki i nabywcy szczypiorku. Więc jak będzie? cz y powinniśmy głosować na tych co chcą szybko do euro cz y na przywiązanych do złotówki. Czy wszystko zdrożeje i będziemy hindusami pod opieką sióstr Matki T. czy Niemcamy w Audiach? Krótko i prosto.
Gnago / 80.55.245.* / 2007-01-26 19:28
Bij w mordę każdego co będzie namawiał cię do euro do czasu aż niemcy przyjadą ci skopać ogródek za twoją dniówkę. Odkładaj dziś na przyszłą emeryturę albo zrób sobie jakiś tuzin dzieciaków bo emerytura z ZUS-u na powróz ci nie starczy. Pracuj tylko u tego co płaci tyle że wystarcza na mieszkanie , życie, bryczkę i jakieś 30% na oszczędności.Czytaj z jednej strony Nie , Trybunę a Najwyższy Czas, Gazetę i Parkiet z drugiej. Co przeczytasz to porównaj jeśli dotyczy tego samego. Już po paru miesiączch sam wyrobisz sobie pogląd. Popieraj i kupuj krajowe. Nie głosuj na kłamców, patrz co zdziałali do tej pory. Olewaj jeśli ktoś mówi hasłami , nie używa faktów bo to głupek i kłamca lub podły s.........l Pilnuj swojego interesu ( tego interesu też) jeśli coś dobre dla ciebie i twoich znajomych a nie krzywdzi innych to i dobre dla państwa.A tak ogólnie to proponuję Nową Zelandię daleko, politycy rozumni - pragmatycy a i pozostałych frajerów po jakimś czasie wspomożesz. :))
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy