Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Euro w Polsce. Padają konkretne daty i deklaracje

Euro w Polsce. Padają konkretne daty i deklaracje

Wyświetlaj:
Daniel.. / 89.70.205.* / 2013-02-18 09:36
Ja i moi przyjaciele nie chcemy w Polsce Euro. Mam nadzieje, że będzie referendum jak w Szwecji czy chcemy Euro czy nie. Szwedzi nie chcieli przyjąć Euro i żyją.
Lilim / 217.153.72.* / 2013-02-18 09:22
Większość ugrupowań jest za przyjęciem Euro, a większość Polaków zdecydowani przeciw. Co to oznacza? Że mamy rząd kolaborantów działający tylko dla własnych/cudzych interesów. Polsko kiedy się obudzisz?
Borussia / 83.4.14.* / 2013-02-18 09:04
Euro wykończy Polaków i polską gospodarkę.Zadowoleni będą politycy i cwaniako przedsiębiorcy.Kocham cię Polsko ,a szczególnie naszych ekspertów profesorów matołów i oczywiście polityków łącznie z prezydentem Komorem wybranym przez kumpla Tuzeka.
Nic wam się nie udaje kochani politycy od czterech reform po budowę autostrad i stadionów.Udaje się wam tylko zrobić z Polaków niewolników za 1200 i trochę większe płace.
rozbiegane oczy rudego / 78.131.154.* / 2013-02-18 08:46
Mądrość Polaków jest ogromna. Świetnie wyczuwają, że coś jest nie tak. Jest ciężko i będzie jeszcze ciężej bo:

1. pęka spekulacyjna bańka na polskim rynku nieruchomości podobnie jak w Hiszpanii,

2. gospodarka została przegrzana sztucznym stymulowaniem popytu jak w Grecji,

3. ponosząc ciężar wysokich cen i inflacji sami finansujemy olbrzymie inwestycje infrastrukturalne, które rzekomo finansuje Unia Europejska,

4. pomoc unijna jest defraudowana na zakup obligacji zachodnich, głównie amerykańskich i niemieckich,

5. przedsiębiorców odciętych od kontraktów rządowych omijają zastrzyki nowych emisji złotego.

To jest to o czym się nie mówi, roztaczając wizje zielonej wyspy na wzburzonym sztormem morzu.

Rejs dobiegł końca. Sztorm, sztormem, ale na morzach zaczynają pohukiwać działa…
zuska023 / 2013-02-18 07:55
Czy to jest po to by nas dobić?! Polacy mówią nie euro.
yoda326 / 213.76.155.* / 2013-02-26 16:12
ale dlaczego? niech ktoś użyje choc odrobiny argumentu..ja pierwszy 1) niskie stopy procentowe...źle czy dobrze?...

Najnowsze wpisy