Observator
/ 91.12.166.* / 2015-05-22 21:33
Zważywszy na to, że w 2004 roku, roku wejścia do UE startowaliśmy z pozycji marudera z udziałem PKB na poziomie 41% średniej unijnej, to całkiem przyzwoity, jeśli nie doskonały wynik, a już zważywszy na to, że mamy jeden region, którego PKB tę średnią przekracza, to już powyżej granic naszych marzeń z tamtego okresu, czyż nie? Należy spojrzeć na dokonania a nie na niedociągnięcia bo tylko w ten sposób można motywować się do dalszych sukcesów. Szkoda tylko, że polska mentalność w zakresie optymizmu nie osiągnęła jeszcze nawet poziomu 10% średniej! Polecam pracę u podstaw nad tą właśnie z dziedzin gospodarki bo to najwieksza bolączka!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/