TO CZYM ODDYCHAMY pochodzi w wiekszosci z wod oceanow.... jak Tam zacznie wymierac zycie nawet lasy nie nadążą...Co rozpadnie sie połowicznie to inna kwestia niż ta ile i przez jak długo bedzie dolewane przez elektrownie bogatej w cez 137 który ulega połowicznemu rozpadowi w bagatela 30 lat. Czesciowo Organizmy wchłoną i wykożystaja cez, ale...! czy Oni (czyt. Japońscy naukowcy z branży energrtyki atomowej) maja tak tępe mózgi, żeby nie wyobrazic sobie, że starej technologi, podniszczona i niesprawna elektrownia może p******* w końcu przy tych ciagłych wstrząsach?!?!?

Energia atomowa jest przecież bezpieczna.

Światowych o ogromie zagrożenia dla ludzi świadomie przez reżim Japoński narażonych na utratę zdrowia i życia w tym skażonym obszarze? Gdzie wrzask medów o zagrożeniu dla wód oceanow poprzez odprowadzenie tys. litrów skażonej wody bezpośrednio do Oceanu Spokojnego? Gdzie reakcja ONZ w postaci rezolucji wzywającej Japonię do przestrzegania Prawa Międzynarodowego w sferze ochrony Światowych zasobów wodnych przed zanieczyszczeniami.