trmidal
/ 78.156.177.* / 2015-11-18 09:22
sz sen, mój sen, marzenia, pragnienia. Ziścił się. Inna Polska. Nowa Polska. I mnóstwo pracy, naprawić to co spaskudzili przez lat osiem ci od przygody. D. Tusk nigdy nie mówił o wyzwaniach, obowiązkach, pracy! On co rusz przywoływał termin"przygoda". Bawił się on. Bawili się jego dobrańcy, POprzebierani za ministrów! Bawiła sie i Ewa Kopacz.