puls biznesu
Inwestorzy pozbywali się akcji po wiadomości o największym od co najmniej 20 lat spadku cen domów w II kwartale. Kolejne rozczarowanie przyniosła wiadomość o największym od 2 lat spadku indeksu zaufania konsumentów w lipcu. Opublikowany na dwie godziny przed końcem sesji zapis posiedzenia FOMC z 7 sierpnia dodatkowo pogorszył i tak kiepskie nastroje. Włodarze polityki pieniężnej przewidywali bowiem możliwość pogorszenia sytuacji na rynkach finansowych, jednak za największe niebezpieczeństwo dla gospodarki wciąż uważali wzrost inflacji. Rynek akcji przyjął to źle, bo takie stanowisko oznacza mniejsze prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych na posiedzeniu 18 września. Taniały przede wszystkim
akcje spółek finansowych, m.in. Citigroup, Lehman Brothers i Bear Stearns, których rekomendacje i prognozy zysków obniżyli analitycy Merrill Lynch. Jako główną przyczynę podali skutki kryzysu na rynku inwestrumentów finansowych.
Open Finance: Spadły nastroje konsumentów i ceny domów w USA
28.08.2007 20:34 wtorek
WYDARZENIE DNIA
Niewzruszony Mark Mobius, zarządzający funduszami Templeton, zachęca w wywiadzie dla Bloomberga, do kupna akcji i wykorzystania okresu przeceny.
Indeks nastroju amerykańskich konsumentów mierzony przez Conference Board spadł do 105 pkt ze 111,9 pkt w lipcu. Nastoje są najgorsze od czasu huraganu Katrina dwa lata temu, ale tym razem to nie pogoda martwi Amerykanów lecz spadające ceny domów i akcji. Według raportu S&P/Case-Shiller, ceny domów w II kwartale spadły w USA o 3,2 proc. w porównaniu do stanu sprzed roku. Tymczasem Mark Mobius, legendarny zarządzający funduszami Templetona zachęca inwestorów do kupna akcji. Uważa, że światowa gospodarka jest "bardzo zdrowa", a kłopoty branży kredytowej "prawie minęły". Powiedział, że do funduszy wciąż płyną środki od nowych klientów, wobec czego muszą zostać wydane na zakupy akcji.
jak skończy się to "prawie mineły" i FED nie zaskoczy to bijemy rekordy
troche optymizmu na jutro dla nerwowych , powoli sam coś zaczne kupować:))