myślę, że jutro początek nie bedzie dramatyczny, bedzie spadac coraz bardziej w miare upływu sesji, jak amerykanskie kontrkaty będą sie czerwienić, sesja w usa też na czerwono i u nas w czwartek równiez. Zakładam, ze czwrtkowe dane nie bedą takie zle i to pozwoli stanom na kolejne odbicie, jesli bedą słabe, no to chyba nic nas w najbliższym czasie nie uratuje i jak pisał Samuraj trza bedzie naprawde dlugo poczekac.
Ja w kazdym razie, z uwagi na wyjatkowo dużt odsetek gotowki mam zamiar w czwartek wlasnie na cos zapoloać, ale bardzo ostrożnie.
Pierwszy raz jestem po misiej (krotkoterminow) stronie rynku, ciekawe doświadcznie, rownież potrzebne.
Pozdrawiam