W inwestowaniu najważniejsze jest odpowiednio ułozyc portfel. Z pośród 20 firm jakie ja mam w swoim portfelu niema ani jednej z "Twojego typowania"...

Żle dobierasz spółki - mocno przereklamowane, często juz po duzych wzrostach i bez fundamentów. Podejście musi być inne, tzn. trzeba szukać spółek które mają fundamenty i co do których napływają bardzo dobre informacje ale kurs jeszcze nie ruszył. Taka spółką worcową jest Polcolorit - wyniki sprzedaży rosną, planowane przejęcie spółki na Ukrainie i emisja z pp, a kurs cały czas akumuluje sie w granicach ok. 3 zł. Informacje więc są ale wzrost nastąpi z opóźnieniem po akumulacji, która ma teraz miejsce. Takim przykładem jest Monnari - w tamtym tygodniu spółka podał dobre dane sprzedażowe, prezes spółki informował dwukrotnie o nabyciu akcji spółki, a kurs po spadkach chwilowo nie rósł (chociaż co wytrawniejsi zauważyli, że zawsze w trakcie dnia gro transakcji było zawieranych po wyższych cenach niż cena zamknięcia) i co - teraz mamy pokaźne wzrosty.
Nie ma co kupować balonów, które nadmuchane i reklamowane przez tych co zarobili wciągają naiwniaków, aby było komu sprzedać.

Osobiście polecam jeszcze Pegas (ta spółka ma bardzo dobre fundamenty i wskaźniki a obecnie zwiększa się jej płynność, a to musi w pewnej chwili zacząc przekładać się na kurs), DGA (kurs trzyma się nisko (mimo, że wyniki są coraz lepsze, perspektywy też, no i emisja z pp), KPPD-ceto - ma świetne wskaźniki i notuje coraz lepsze wyniki, a do tego przeprowadza się na GPW - giełda napewno ją doceni.

Obserwuj RDN - spółka jest w momencie, kiedy nastąpi odwrócenie długiego juz trendu spadkowego. Uregulowała kwestiwe zadłużenia, teraz wzięła się za sprzedaż produktów. To musi dać efekty. Ta branża jest rentowna, co pokazuje - lpp. artman, monnari i inni.

Pociesze Cie ja sprzedalem jw aby kupic elektrim to bylo w srode i niestety ni pozbylem sie tego badziewia na czas tak weic w dwa dni zrobilem rekordowa strate, ale do odwaznych swiat nalezy jak to mowia spokoj pije wode ryzyko wino, pozatym do kiedy nei sprzedasz akcji strata jest wirtualna, zawsze mozna czekac nie waidomo do kiedy az sprzeda sie po kosztach na tym to polega, a pewnych typow nie ma nigdy spojrz na orla kto by sie po nim tyle spodziewal ostatnimi czasy

Przenieś się na rynek warzywny.

Taki zestaw na tę chwilę nadaje się tylko do trzymania.
Opracuj ceny po jakich byłbyś skłonny po odrobieniu strat wyjść z danego waloru i czekaj.
Może się też zdarzyć że ceny nie dojdą do tych pop jakich kupowałeś i tu potrzebny jest kompromis.
Teraz nie warto sprzedawać bo możesz nie zdążyć.

CZEKAC i nie podejmowac gwaltownych ruchow