Skąd się bierze stała zależność - jak EURO się umacnia do USD to od razu proporcjonalnie względem PLN się osłabia???
Jednocześnie osłabia się zawsze w tym samym momencie USD do PLN, CHF do PLN.
Dlaczego??? Kto mi podpowie?

Niepokoić może fakt, że ważne wsparcia zlokalizowane w rejonie EUR/PLN 4,4100 oraz USD/PLN 3,3800 zostały wybronione - co to za komentarz sorry i cannot catch you drift dude :(

A taki był piękny sen o potędze. Amerykanski jak mawiał klasyk Pawlak, ale nie ten sikawkowy, tylko prawdziwy z krwi i kości a nie cyborg. Zauważcie co robią Anglicy, Amerykanie, Szwajcarzy. Nie przejmują się ujadaniem unijnych geszefciarzy tylko osłabiają swoją walutę. Bo to klucz do eksportu i wzrostu. I nie słuchają lamentów miłośników wczasów np. w Tunezji czy importerów majtek z Chin. A nasze głąby nadymają się jak ropuchy i groźnie kiwają na kryzys palcem w bucie. Ale co poradzisz na "polityka" którego rajcuje poklepywanie po plecach przez zachodnich polityków, dobra prasa w zachodnich, czytaj żydowskich mediach, jacy to oni mądrzy, przewidujący, europejscy. PO prostu dno. A jak już odsłużą wartę zdrajcy to i tak okaże się, że ich umizgi na europejskie i nie tylko urzędy zostaną zbyte wzruszeniem ramion. Gdyby nie krajanie to Kwaśniewski "wszechświatowej sławy polityk " pasał by krowy a tak prezesuje jakiejś żydowskiej organizacji kontrolującej głupich gojów by im się przypadkiem we łbach nie przewróciło. PO to dno.

A może by z takimi komentarzami poczekać do końca dnia