Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

FED powstrzymał spadające indeksy na GPW

FED powstrzymał spadające indeksy na GPW

Money.pl / 2007-08-17 17:25
Komentarze do wiadomości: FED powstrzymał spadające indeksy na GPW.
Wyświetlaj:
ameno / 83.19.74.* / 2007-08-18 17:29
Zacytuję Roberta Fijołka z TFI BPH:
"Największe odpływy obserwujemy w funduszach inwestujących w akcje małych i średnich spółek.Z takich funduszy może odpłynąć 10-15% aktywów w ciągu tygodnia. Do tej pory umorzenia w naszych funduszach sięgnęły kilku procent. Już dziś jesteśmy przygotowani na umorzenia w wysokości 10 % aktywów"

Z tego wynika, że w tym tygodniu muszą sprzedać tylko 5%.
zbig$ / 2007-08-18 18:59 / Uznany gracz - weteran 93/94
korekta dobra jest - pogoni tych co juz zarobili i zrealizuja zysk, da miejsce nowym na zarobek...o ile to tylko korekta...
akslow / 2007-08-18 17:10 / Tysiącznik na forum
ale nudno bez sesji gieldowej ;]
MoretaCvetans / 2007-08-18 16:52 / _
matko! przez chwile wlazlam na co innego .Marbo popelnial harakiri. no,ale jak sie okazalo pare godzin temu.no to chyba sie juz zagoilo . wiec ,glupia ,biedna juz sp..m. swoja droga ,wystarczy wprowadzic jeszcze pare utrudnien i bedziecie sie mogli do woli bawic we wlasnym gronie
samuraj jack / 2007-08-18 16:47 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!


2007-08-17 20:59:45 | *.*.*.* | slaw [ Uznany Gracz Giełdowy (8505 posty) ]
Re: FED powstrzymał spadające indeksy na GPW [6]
Pedro wytłumacz mi jedno bo ja nie kumam .... dlaczego w sosunku do USA wszyscy używaja
slowa Balon ..... jaki balon jak tam akcje najtańsze prawie jezeli chodzi o c/z w tym
stuleciu po tylu latach wzrostu ..... u nas c/z 100 tu tam ale w usa nie .... indeksy
wysoko ale czy nie moga byc wyzej


Nigdzie nie mogę znaleźć - a miałem kiedyś - indeks DJI w liczony euro.
Gdyby ktoś zechciał podać...
to będzie odpowiedź, Slaw, na Twą wątpliwość co do wyceny spółek giełdowych w USA
Radca Prawny / 2007-08-18 16:54 / Ja nie radzę!
http://djindexes.com/mdsidx/?event=showAverages
samuraj jack / 2007-08-18 16:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!


2007-08-17 21:56:56 | *.*.*.* | anonim_03 [ Portfel ] [ "Adept giełdowy" ]
grawitacja Jowisza wpływa delikatnie na odległość Ziemi od Slońca a co za tym
idzie ilość energii jaką ziemia otrzymuje ... są to jednak procesy bardzo
powolne ... ale być może one były powodami poważnych zmian klimatycznych takich
jak zlodowacenia.


Ciekawy argument - będę korzystał...
Ajwen / 2007-08-18 16:34 / portfel / Bywalec forum
Witam,

2007-08-15 20:03:17 | *.*.*.* | topol2 [ Bywalec forum ]
Energopol-C/Wk=7, c/z =13.
Wartość rynkowa jest równa przychodom z 3 lat.
Gdyby nie liczyć zafałszowanego wyniku netto z II kwartału to C/Z byłby równy 170. To
jeden z balonów który regularnie ma zysk w granicach 0(za wyjątkiem II kw) skomentuj

2007-08-15 20:08:03 | *.*.*.* | Ajwen
Teraz gościu to już przegiąłeś bagietę.....widzę, że nie mamy o czym mówić.... a
czas pokaże...pa skomentuj

2007-08-15 20:22:47 | *.*.*.* | Ajwen
...obiecuję, że się przypomnę...bankowo skomentuj

Nawiązując do Twojego tekstu n/t Energopolu:

Dynamika rachunku zysków i strat.
Zysk netto w tys.: (2004 / -315), (2005 / 353), (2006 / 4256), ( II 2007 / 16349).

1. W połowie lipca 2004r. zmienił się zarząd spółki i od razu widać efekty.

2. Raport nie był sfałszowany, tylko kolega Topol 2 nie wziął pod uwagę zysku ze sprzedaży akcji MSZ.

3. Porównaj WSZYSTKIE wskaźniki rentowności z tymi w sektorze, oraz zadłużenia, płynności i aktywności.

4. C/WK 1,02 / sektor 5,27
C/Z 2,53 / sektor 46,61
Średnia ważona ilość akcji w tym okresie 2 220 000.

Jeżeli już brać pod uwagę 11 120 000 akcji to:
C/WK 5,13 / sektor 5,27
C/Z 12,65 / sektor 46,61

5. Wylicz prognozowaną stopę zwrotu a znajdziesz odpowiedź czy to jest balon czy nie.
a) długook. stopa wzrostu spółki 22,72%
b) długook. rent. kap. własnego (ROE) 22,14%
c) długook. rentowność netto 10,31%
d) długook. wsk. obrot. aktywów 1,24
e) długook. dźwignia finansowa 1,72

Były czasy, że EPL płacił dywidendę . Kto wie może do tego wrócimy?
powodzenia
topol2 / 2007-08-18 17:08 / Tysiącznik na forum
Boryszew jest wyceniany na 22% roczych przychodów, Hutmen jest wyceniany na 23% roczych przychodów, a Energopol jest wyceniany na 300% rocznych przychodów. Co uzasadnia, że Energopol wyceniany jest 14 razy wyżej od wymienionych spółek? Czy Boryszew i Hutmen nie są bardziej perspektywiczne? Oczywiście że są. Energopol to firma, która jest w stanie wyasfaltować 100 m drogi osiedlowej, ale na pewno nie zrobi większej ulicy w Wąchocku. Na Energopolu mamy upuszczanie balona njuż od listopada. Ja kupowałem te akcje po 9 zł i sprzedałem o wiele za wcześnie zanim doszedł do szczytu. Moze kupileś po 180 i teraz się łudzisz długim terminem. Nie pisz mi, że ja twierdziłem, że raport jest sfałszowany. Nie sfałszowany, tylko zafałszowany jednorazowm zdarzeniem. Życzę ci, aby Energopol Co kwartał sprzedawał Mostostal Zabrze aż do skończenia świata i dojechał do 190 zł.
To co napisałeś powyzej jest tak niepoważne, że więcej NIE CHCE MI SIĘ Z TOBĄ GADAĆ.
Ajwen / 2007-08-19 19:03 / portfel / Bywalec forum
A od kiedy to wycenia się spółkę na podstawie przychodów?
Nawet dziecko wie, że przychód - koszty uzyskania itp. = zysk lub strata.

Hutmen, przychody za 2005r. = 1 043 653 000 robi wrażenie !
Hutmen zysk netto za 2005r. = -5 150 000.

W/g Twojej "nie ciekawej" teorii to: KGHM powinien kosztować 13,5 zł, a TPSA 2,8zł.

Brydzia niedawno napisała co o tym myśli i ja się z nią zgadzam.
Nieważne jak firma zarabia, akcjonariusza interesuje ZYSK a nie przychody!
Jak widzę jesteś osobą apodyktyczną...
Licz sobie jak chcesz Twoja sprawa ...zawsze można powiedzieć "...wolnoć Tomku..."
john taylor / 194.204.135.* / 2007-08-19 00:41
Mylisz się, wzrost zysku netto bez akcji MSZ 180%
Radca Prawny / 2007-08-18 16:27 / Ja nie radzę!
2007-03-15 04:58:11
"Dziennik" - Widmo krachu na giełdach

"Dziennik" alarmuje, że jeśli utrzymają się spadki na światowych rynkach,w ciągu kilku miesięcy z warszawskiej giełdy może wyparować nawet 100 miliardów złotych. Gazeta wyjaśnia, że winna jest temu zapowiedź recesji w Stanach Zjednoczonych, która wywołała dotkliwą przecenę na światowych giełdach.
Ucierpiał także warszawski parkiet, który wczorajsze notowania rozpoczął od blisko 3 procent strat- pisze gazeta. I choć pod koniec dnia giełda zamknęła się na plusie, to zdaniem analityków inwestorzy powinni przyzwyczaić się nawet do kilku miesięcy mocnych wahań na parkietach.
Gazeta przypomina, że najważniejsze indeksy nowojorskiej giełdy jeszcze we wtorek straciły ponad 2 procent, a to uruchomiło reakcję łańcuchową. W obawie przed dalszym spadkiem cen inwestorzy zdecydowali się na masową wyprzedaż udziałów również na innych parkietach. Efekt to zniżki kursów na giełdach w Brazylii i Argentynie oraz na giełdach azjatyckich- pisze "Dziennik".

.........................
wystarczylo uwaznie czytac i uwierzyc, heh
MoretaCvetans / 2007-08-18 16:32 / _
sorry,mecenas? Ty tak dla jajec,czy na poważnie?
Radca Prawny / 2007-08-18 16:50 / Ja nie radzę!
to zalezy od Twojego poczucia humoru
tak jak wszyscy tu probuje sie dowiedziec o co chodzi w tym calym zamieszaniu,
a zamiescilem bo mi sie trafil ten artykul,
i dziwne ze suma jest zbiezna z szacowana dzis kwota jaka wyparowala...
ot, ciekawostka
MoretaCvetans / 2007-08-18 17:04 / _
tu sie nie dowiesz.fachowcy sa spanikowani. a zbieżności? takie to tylko u Jamesa /Bond-James Bond/-są podejrzane. dziennik hmm
zbig$ / 2007-08-18 19:08 / Uznany gracz - weteran 93/94
smieszy i zlosci zarazem mnie takie gadanie/pisaniu o parowaniu z gieldy miliardow. tych miliardow nie bylo, nie ma i pewnie nie bedzie nigdy na gieldzie. Na gieldzie jest tyle mld, na ile w danym dniu kupuja akcji inwestorzy. A to ze kapitalizacja sie zmienia, to zupenie co innego - zas uzywane sa te mldy do epatowania jakichs naiwnych czy cos?
de havik / 2007-08-18 15:41 / portfel / "Tysiącznik na forum"
komentatorzy bloomberga spekulują ze we wrzesniu FED obnizy stopy dykontowe do 5% a nawet 4.75%...
moze ten impuls rzeczywiście potrwa dłużej
warren / 83.29.56.* / 2007-08-18 15:44
nie procent tylko pkt
de havik / 2007-08-18 15:50 / portfel / "Tysiącznik na forum"
McCulley of Pimco Says Fed May Cut Rate to 4.75% Next Meeting

Kasman of JPMorgan Expects Fed to Cut Rate to 5% in September

jak zwał tak zwał, na jedno wychodzi, oprocentowanie pożyczek dla banków będzie niższe
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 15:41
jakoś chętnych do prezentacji portfeli brakuje
wakacje czy co?
najcz / 2007-08-18 18:42 / Tysiącznik na forum
bytom,EPL, masters PP,bytomPP,fonPP, zaangażowanie40%portfela,reszta gotówka.
sprzedałem opcje spadkowe.
de havik / 2007-08-18 15:42 / portfel / "Tysiącznik na forum"
ja bym chcetnie zaprezentował ale juz prawie nic nie zostało ;))))

pronox
kppd

80% gotówka
rozalia / 2007-08-18 16:20
Wszystko akcje: Sanwill dużo tego kupiony po 2.98 i 3.12 nie mogę sobie darować że nie cięłam strat na tej spółce Moska mnie zmylił, pozatym bytom akcje i pp, karen.polaqua. tora, ppwk pda, i trochę elektrimu. Prawie cały zysk od kapitału zarobiony przez rok poszedł. Teraz przyjmuję strategię coby zarobić, może się uda. Moze ppbytomia mnie trochę podratują a mam sporo, na sanwill nie mogę patrzeć, zastanawiam się czy wejść w pp czy wywalić nie wiem może ktoś jakieś sugestie?. Acha wczoraj po 3.30 kupiłam zastal za resztę gotówki. Pozdrawiam wszystkich w to pochmurne popołudnie.
sylwo2 / 2007-08-18 18:19 / "Góral niskopienny"
100% gotowka. wczoraj przez poltorej godziny mialem 70% kopex i 10% elektrim, ale przed dogrywka pozbylem wszystko. generalnie lipa z makiem
zbig$ / 2007-08-18 19:24 / Uznany gracz - weteran 93/94
jak pogrywalem na dt z jednego zlecenia niesprzedanego zostalo mi 21 akcji orla, zlecenie bylo po 15,2. dla jaj postanowilem sobie te akcje zostawic. potem w wyniku dalszego pogrywania "splacilem" albo odrobilem jedna i mam 20 orla - patrzcie, jaka padaka z 300 zrobilo sie 120 kilka - katastrofa! i zostawilem sobie na pamiatke 100 biotonu z dt po 1,12...
samuraj jack / 2007-08-18 15:39 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!


2007-08-17 21:06:12 | *.*.*.* | niebieski [ Bywalec forum ]
Re: FED powstrzymał spadające indeksy na GPW [2]
Kenobi, super z ciebie gość i jesteś mi drogowskazem. Zwróć jednak uwagę że wkrótce jen
będzie na poziomie roku 2003/4. To moim skromnym zdaniem może spowodować wyczetrpanie sie
potencjału spadkowego. Ci co maja jeny po tych cenach nie powinni oddawać bo po co. FED
sztucznie osłabił dolara ale jest jasne że nie ma szans na długofalowe obniżki stóp więc
dolar powinien wpaść w boczniaka. W ten sposób zawirowanie będzie rozładowywane w czasie.
Powoli BoJ będzie podnosił stopy a USA będą czyściły księgi. Podnoszone stopy będą
zgarniały pieniadze z rynku - obecnie wpompowane - a giełdy wpadną w długoterminowego
boczniaka


Nie zgadzam się. BoJ nie będzie podnosił stóp. Z dwóch powodów
1. ma za niski wzrost PKB - nie będą chcieli dorzynać gospodarki
2. Zrobił to za niego FED - obniżyli stopy w USA
Prędzej czy później jen znów zacznie się wzmacniać, co w naturalny sposób hamuje inflacje w Japonii. Oni nie muszą podnosić stóp...
niebieski / 2007-08-18 16:49 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Samuraju, USA nie mogą za bardzo jechać w dół ze stopami bo nie opanują inflacji. Wyraźnie natomiast widać że przez kilka lat bardzo niskie stopy w Japonii nie rozbujały tamtejszej gospodarki a są jednym z głównych powodów wariacji ostatnich lat na giełdach. Uważam zatem, że dla gospodarki JApońskiej obecnie dużo niebezpieczniejsza jest recesja USA niż wyższe stopy u siebie.
samuraj jack / 2007-08-18 16:53 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
ja nie pisałem o tym, co FED zrobi, lecz tylko o tym, co zrobił;
przewiduję tylko BoJ - a tu wydaje mi się bez zmian;

co dla gospodarki Japonii jest gorsze - nie podejmuję się odpowiedzi na to;
zwrócę tylko uwagę, że wspaniała koniunktura w USA nie pomogła Japonii
warren / 83.29.56.* / 2007-08-18 15:26
Widać to po rynkach na całym świecie i reakcji banków centralnych i FED.Obniżenie stopy dyskontowej poprawi płynność rynków finansowych. Jednak nie będzie miało żadnego wpływu na zahamowanie krachu na rynku nieruchomości oraz niespłacanych kredytów. Decyzja ta może mieć zły wpływ na bilans płatniczy USA. Mniejsze dyskonto przy zakupie amerykańskich papierów dłużnych może spowodować niechęć do ich zakupów a więc i problem z załataniem przez USA olbrzymiej dziury budżetowej.A u nas. Mamy za sobą pierwszą falę spadkową. Druga fala czyli korekcyjna będzie falą płaską tj. będziemy mieli trend boczny o niedużej amplitudzie na indeksach. WIG 20 nie przekroczy 3600 pkt a mWIG 80 18000 pkt. Spowodowane to będzie tym, że wielu inwestorów zrozumiało, że już hossy nie będzie i obecnie można tylko stracić inwestując długoterminowo. Ci inwestorzy będą wykorzystywać każdą zwyżkę do pozbycia się akcji a więc studzić zapędy tych którzy nadal nastawieni są byczo. Tak było podczas poprzednich bess. Po trendzie bocznym nastąpi fala trzecia, która zawsze jest falą najbardziej gwałtowną. Spadki się nasilą gdyż wtedy zaczną sprzedawać nawet ci co do tej pory nie zrozumieli, że hossa się skończyła. Po tej fali warto kupić akcje gdyż na niektórych spółkach będzie można zarobić po 30-40 % a na indeksach 20%. Obecnie inwestuje tylko ten co nie zna się na giełdzie. W poniedziałek mogą być silne wzrosty bo wielu młodych inwestorów nie rozumie podstaw inwestowania. Kupując obecnie można dużo stracić gdy zbyt długo przetrzyma się zakupione akcje.

~Inwestor od 1996 roku, 18.08.2007 14:53

==
powiem ze jak na onet, to bardzo rozważna opinia. nawet sie z nią zgodze.... kto widzi co sie dzieje ten bedzie skracał pozycje akcyjne. niestety hossa trwa 5 rok a zapaść na rynku USA dopiero przed nami moim zdaniem. nic nie trwa wiecznie.
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 15:39

Spowodowane to będzie tym, że wielu inwestorów
zrozumiało, że już hossy nie będzie i obecnie można tylko
stracić inwestując długoterminowo.


to chyba zależy od tego co rozumiemy jako inwestycję długoterminową:))
akslow / 2007-08-18 15:34 / Tysiącznik na forum
nic nie trwa wiecznie ale ryzyko zakonczenia hossy bylo takie samo przez caly czas... kto wie czy akurat teraz sie ona skonczy :) ... jakby to bylo takie proste do przewidzenia to nie jeden by na tym zarobil :)
de havik / 2007-08-18 15:33 / portfel / "Tysiącznik na forum"
pytanie jedynie o horyzont czasowy tego scenariusza....
bo jesli dobrze pojdzie to trend boczny mozemy miec przez 2-3 tygodnie, potem spadki we wrzesniu i....?
koniec bessy błyskawicznej?:)
bylby to w sumie całkiem niezly scenariusz ale czasu na decyzje niewiele
de havik / 2007-08-18 15:20 / portfel / "Tysiącznik na forum"
jeszcze jeden link dot. Countrywide

http://money.cnn.com/2007/08/17/news/companies/countrywide_fdic.reut/index.htm?section=money_topstories
Longterm / 2007-08-18 14:46 / Mostek Zwyciężymy!
Wczorajsza sesja utwierdza mnie w przkonaniu że lepiej kontraktów nie tykać
blueberg / 2007-08-18 13:17 / Tysiącznik na forum
i jeszcze napiszę co myślę nt stwierdzeń, które (szczeg ostatnio) co jaki czas czytam na forum, typu: "nie masz strat póki nie sprzedasz", "straty są wirtualne"

jakoś tak dziwnie to odbierałem, a po przemyśleniu sądzę, ze to trochę absurd:
przecież moje akcje są tyle warte za ile w danym momencie moge je sprzedać; rachunek malkerski jest wyceniany codziennie - i co? nie mam strat???
jak kupuje sadzonkę to nie mówię, ze mam wielkie drzewo.. (bo ciągle mamy w pamięci dawne ceny i wydaje się, ze te ceny wrócą i że te akcje tyle własnie lub więcej sa warte - oczywiście ceny mogą pójść do góry-ale czy muszą?, a w tym momencie mam stratę)

wydaje mi sie , ze to troche brak umiejętności godzenia sie ze strata i z myślą, ze jednak sie pomyliłem - a próba udowodnienia za wszelką cenę (czasem b. dużą) za mam rację. zamknięcie ze stratą jest trudne - bo jednoznacznie udowadnia, ze sie pomyliłem - dlatego niektórzy (tu chyba dośc sporo osób, ja też czasem..) woli utrzymywać stan ułudy - że nie ma straty i że sie nie pomylił..
łatwiej mówic, ze będzie dobrze niż działać radykalnie w trudnych warunkach

to takie luźne przemyślenia, nie bierzcie do końca poważnie i do siebie..
MoretaCvetans / 2007-08-18 16:14 / _
witam wszystkich.Blue ,ale ten moment ,kiedy wywalic wszystko-a kiedy dobierac/./dobierac-tak bo to w tej chwili poker/.indywidualna odpornosc na stress/pazernosc. retoryka? jak sie mowi o skracaniu pozycji i akcjach -to jest sie inwestorem.a jak o przygraniu i papierkach-to cinkciarzem? jeden pali szlugi i ciągnie gorzałe.inny smakuje cygara i bada bukiet wina. i co z tego. tu ,na gieldzie ,zdradzamy swoje idealy,niezaleznie od ich wielkosci czy podlosci. przepraszam Blue,ze sie podczepilam pod Twoj post/jeszcze Cie będą o co podejrzewac/.no ,ale jak luzne przemyslenia. a tak w ogole ,to nie lubie czytac wczorajszych analiz jako odkryc.swiat i tak jest wystarczajaco porąbany.
warren / 83.29.56.* / 2007-08-18 15:16
zgadzam sie. wycena rachunku jest aktualizowana codziennie. dzis był kamien warty 100 zł, ale jutro juz tylko 70.... czyli strata i tyle.
ameno / 83.19.74.* / 2007-08-18 14:57
Masz rację. Nie można mówić, że straty nie ma, skoro strata jest. Ja tą stratę jeszcze bym powiększył, gdyż mając stratę, masz niechęć do sprzedaży. Tym samym jesteś narażony na powiększanie tych strat. Tym bardziej, że trend jaki mamy każdy widzi.
rotux_nielogo / 149.156.124.* / 2007-08-18 14:55
generalnie..zgadzam się w całej rozciągłości;
...pojęcie "strat wirtualnych" jakoś nigdy nie pogodziło się z moim rozumkiem i osobiście traktuję jako filozoficzny kwiatek ;)
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 14:52
blueberg- niektórzy tutaj jak na przykład A2 i kaskadere maja 2 portfele- jeden inwestycyjny(sadzonki) i drugi spekulacyjny- jest to ciekawe moim zdaniem rozwiazanie.
blueberg / 2007-08-18 15:01 / Tysiącznik na forum
też tak mam, ale w jednym portfelu :)
i na longach-inwestycjach mam "wirtualne straty" :))))
rotux_nielogo / 149.156.124.* / 2007-08-18 15:09
skoro to straty wirtualne, to..nie masz się czym martwić - przecież ich nie ma ;)
drauc / 2007-08-18 14:42 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Akurat podejście "nie masz strat póki nie sprzedasz" to podejście Benjamina Grahama ;).

Ma ono sens - wartość twoich akcji zmienia się w czasie, raz w górę, raz w dół, ale dopóki ich nie sprzedaż, nie masz ani zysku, ani straty.
blueberg / 2007-08-18 14:48 / Tysiącznik na forum
no to wyobraź sobie, ze przychodzi dziś do Ciebie komornik (moja branża) i wycenia twój majątek..
albo sytuacja zyciowa zmusza cię do zgromadzenia kasy..

czy kogoś będzie interesować za ile kopiłeś akcje 2 miechy temu lub za ile za 2 miechy chcesz je sprzedać???
- każda wycena aktywów to: ile masz na dziś

Pzdr
drauc / 2007-08-18 14:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To WTEDY będziesz miał stratę. To tak jak z nieruchomością - też ceny się wahają. Czy spadek lub wzrost ceny posiadanego przez ciebie mieszkania powoduje, że "straciłeś" lub "zarobiłeś"? Nie. Dopiero realizacja transakcji po określonej cenie powoduje, że całość operacji (nabycie, trzymanie, sprzedaż) zakończy się konkretnym wynikiem ekonomicznym (zyskiem lub stratą).
blueberg / 2007-08-18 15:03 / Tysiącznik na forum
no tak.. ale jak komornik zabiera mieszkanie do licytacji to wycenia po rynkowej (nawet zaniżonej) - więc nie ważne za ile kupiłeś i wcale nie musisz sprzedać ;))
pzdr
Longterm / 2007-08-18 14:28 / Mostek Zwyciężymy!
poniżej pisałem że jesteśmy jak bokser po ciężkim knock out ciosie. Jesteśmy silnym dobrym pięściażem ale cios był zaskakujący i silny. Czy od razu myślimy żeby zadawać ciosy czy raczej skupiamy się na obronie i zasłaniamy gardą tak aby tylko przetrzymać do gongu kończącego rundę? Chwiejemy się na miękkich nogach, zamroczeni...kolejny cios (np. bankrutctwo jakiejś dużej instytucji finansowej) mógłby być zabójczy...
PS: a co powiedzielibyście jakby teraz właśnie Bin Laden wysadził znowu Nowy Jork?
de havik / 2007-08-18 14:32 / portfel / "Tysiącznik na forum"
wyczytałem, ze piatkowa dezycja byla min. spowodowana zagrozeniem utraty płynności przez firmę Contrywide (http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=27&w=67619629&a=67623969). To chyba gracz z pierwszej ligi kredytowej. Dezycja FED dała im 30 dni spokoju - moze tyle własnie mniej wiecej potrwa odbicie.
Longterm / 2007-08-18 14:29 / Mostek Zwyciężymy!
Myślę że -20% byłoby możliwe o ile wogóle byłyby jakiekolwiek oferty kupna...
R.K. / 2007-08-18 14:25 / Tysiącznik na forum
Pod lozkiem masz skrzynke zlota.Jest NIC nie warte.To tylko zolty metal,dopoki go nie sprzedasz.
masz akcje,kupione po 10 zl. /np./
One sa warte tyle,po ile sa aktualnie notowane.Ale moga byc tez po 1 zl,jesli kiedys tak spadnie;albo po 100,jesli kiedys tak wzrosnie.
Gielda to skrzyzowanie swiatow alternatywnych.
Mowienie o stracie lub zysku,dopoki nie sprzedasz,jest bez sensu.
blueberg / 2007-08-18 14:41 / Tysiącznik na forum
z tym złotem to akurat niekoniecznie, bo złoto ma wartośc samo w sobie (to najstarsza i najbardziej uniwersalna światowa waluta -- umowny pieniądz, papier może stracić wartość, ulec całkowitej dewaluacji, a złoto nie)

tak samo można by mówić o pieniądzach w portfelu - "mówienie o ich wartości jest bez sensu, dopóki za nie czegos nie kupisz.." - a jednak liczysz portfel, liczysz ile zarobiłes w pracy.. wiesz ile masz na dziś i co za to możesz kupić

portfel i akcje (i wszelkie aktywa) są warte tyle ile za nie możesz dostać DZIś! (tak sie robi wszelką wycenę aktywów) a nie wczoraj czy jutro
Akcje spadły - więc poniosłeś stratę - bo a nuż, będziesz musiał własnie wypłacić kasę na jakąś sytuacje zyciową..
Ale to przecież sa już tylko dywagacje..

Pozdr
ameno / 83.19.74.* / 2007-08-18 15:07
Nieprawda. Cena złota nie zmieniła się od 30 lat. Przy spadku wartości dolara, oraz 30 letniej inflacji, potężnie straciło na wartości i będzie traciło, bo coraz mniej ludzi chce nosić ozdoby ze złota. Również banki centralne powoli likwidują rezerwy w złocie, bo w dłuższym terminie na złocie tylko się traci.
blueberg / 2007-08-18 15:23 / Tysiącznik na forum
mówiłem o całkowitej dewaluacji, nie o wycenie - historia świata i złota w nim przeczyłaby całkowitej jego deprecjacji, ale kto wie, kto zna przyszłość? :)
pzdr
R.K. / 2007-08-18 15:16 / Tysiącznik na forum
dokladnie,zloto juz od dawna nie pelni roli ekwiwalentu pieniadza papierowego.
R.K. / 2007-08-18 15:18 / Tysiącznik na forum
Początkowo wartość pieniądza papierowego była ustalana w oparciu o parytet złota, obecnie w większości krajów nie ma ona już żadnego powiązania z kruszcem. Wymiana banknotów na złoto została całkowicie zlikwidowana w obrotach wewnętrznych wszystkich krajów świata na początku lat 30., a w obrotach międzynarodowych w 1971.
R.K. / 2007-08-18 14:50 / Tysiącznik na forum
Jak w opowiadaniu Verne'a spada meteoryt caly ze zlota i koniec.Metal nie ma zadnej wartosci.
Z jakichs powodow staja notowania akcji i koniec,zostajesz z elektronicznym zapisem bez zadnej wartosci.
Zona pierze Ci portfel niechcacy,nie ma banknotow.
Ogolna zasada,dopoki nie sprzedasz czegos,nie wiesz ile dostaniesz i czy w ogole cos dostaniesz.
Obraz po prababci okazuje sie bezwartosciowa kopia malowana przez dyletanta.
Tak mozna w nieskonczonosc.Dlatego napisalem,ze wszystko jest nic nie warte /lub odwrotnie,warte maksymalna cene/ dopoki nie znajdzie sie nabywca.
Dlatego nie mozna dzis pisac,majac 20 % spadku w trakcie korekty,ze tyle sie starcilo.Dopoki trzymasz,otwarte sa wszystkie opcje.
blueberg / 2007-08-18 14:58 / Tysiącznik na forum
wszystkie opcje są otwarte - ale na przyszłość:

Dlatego nie mozna dzis pisac,majac 20 % spadku w trakcie korekty,ze tyle sie
starcilo

właśnie że można pisać - tak jak mówisz: dziś proponują ci za te akcje 20% mniej-więc tyle DZIS są warte twoje aktywa.. (a więc strata..)

(ale czy my nie próbujemy się gonić i złapać na karuzeli.. :)
blueberg / 2007-08-18 14:59 / Tysiącznik na forum
a z tym złotem to już czyste SF.. :)
R.K. / 2007-08-18 15:15 / Tysiącznik na forum
a jednak jest dokladnie tak;przeciez Ty decydujesz,czy zgadzasz sie na cene w tym momencie i czy sprzedajesz.
Oczywiscie zloto przerysowalem,ale celowo.
W czasie wojny bochenek chleba mogl kosztowac zlota 20-dolarowke,jesli taka miales,albo zloty lancuch,jesli nie miales mniejszej ilosci.Wszystko jest na rozdrozu drog mozliwosci;dopoki nie zdecydujesz,teoretycznie wszystkie sa Twoje.
Czesc :)
Radca Prawny / 2007-08-18 14:37 / Ja nie radzę!
ok, a ale gdy wybucha wojna - pozostaje tylko zloto!
irracjonalne, ale
pytanie o nastroje w swiecie, skoro zloto tak podrozalo.
pomijajac fakt , ze wszystko stalo sie przemiotem spekulacji.
de havik / 2007-08-18 13:50 / portfel / "Tysiącznik na forum"
coż, ja postąpiłem radykalnie wczoraj rano sprzedając 80% akcji (bez dramatycznych strat ale już bez zysków) i kaca mam do teraz...

może to doswiadczenie w przyszłości zaprocentuje ale na teraz jestem niezle rozbity i już mam zamiar czesc odkupic w poniedzialek, co jest zupełną niekonsekwencją, ale na tą chwilę nie potrfie znaleźć innego sposobu na uspokojenie:))). Może uda mi sie to jeszcze opanować do konca weekndu ale na ta chwile brakuje tylko zeby MSZ podał info, ze odzyskał kase z Altusa, tak na dobicie.

czekałem na odbicie i nie doczekałem
nie jest łatwo, oj nie
plus / 2007-08-18 14:51 / Taki tam sobie Jasiek
Czuje się bardzo podobnie siedzę na gotówce, sprzedałem wszystko, zarobiłem, powinienem być odprężony. Jednak decyzja FED popsuła mi nastrój, poczułem się trochę odleszczony, pomimo tego, że zrealizowałem całkiem ładny zysk. W perspektywie wzrostowego poniedziałku czuje się niezbyt ciekawie nie wiem czy jakiegoś DT nie zrobię choć to nie mój styl, ciągnie mnie giełda bardzo. To taki nałóg, który nie pozwala stanąć z boku, bardzo zły nałóg. Mimo wszystko zwracam uwagę, że pomimo decyzji FED jeszcze bardzo wiele może się przydarzyć, rynek jest nieobliczalny a sytuacja bardzo jeszcze niestabilna, stojąc z boku na pewno nie osiągnę zysku, ale moje ryzyko równa się zero. Teraz trzeba się zreorganizować, zaczynam od zera tak jak bym od początku miał wejść na rynek pierwszy raz. Ostrożnie, uważnie, pracowicie, z wyważonym ryzykiem, zacząć spotkanie z rynkiem tak jak za pierwszym razem, ale uzbrojony w o wiele większe doświadczenie. Okazji na pewno będzie jeszcze wiele, trzeba tylko pracowicie ich szukać, i stłumić w sobie poczucie niezadowolenia, dobrze że giełda odbija, ponieważ na wzrostowym stabilny rynku łatwiej się zarabia.
Radca Prawny / 2007-08-18 14:31 / Ja nie radzę!
to co zrobiles bylo logiczna przeslanka wynikajaca z ogolu informacji docierajacych do Ciebie
jakbys byl na wakacjach, nie zrobilbys tego...
nie jestes osamotniony - dokladnie takie same odczucia mam po sprzedazy 70% portfela
pomnozmy to przez ilosc graczy, a wyjdzie na to, ze w pn szykuja sie duuuuze zakupy :)
pieniadze sa realne tylko wtedy, gdy masz je w skarpecie ( choc tez nie dokonca)
gdy je zamienisz na akcje, sa juz tylko tyle warte na ile wycenia je rynek
chaotyczny juz teraz...
i nie widomo, czy bardziej cieszy zysk, czy boli strata
blueberg / 2007-08-18 14:51 / Tysiącznik na forum

gdy je zamienisz na akcje, sa juz tylko tyle warte na ile wycenia je rynek

taa... ...
blueberg / 2007-08-18 14:07 / Tysiącznik na forum
nie mówiłem do sytuacji wczoraj, dzisiaj czy jutro - ale ogólnie, że ze stratami trzeba się godzić, bo one są (!),
podjąłeś ważną decyzję-najważniejsze, że nie bawisz sie w fatamorgany.. to umiejętnośc, której niektórym brakuje..

nie łam się, chłopie, co z Tobą?? :), na pocieszenie: rożni mądrzy i to światowi mówią, ze obecnie cash is the king (jeszcze będzie niżej)
de havik / 2007-08-18 14:29 / portfel / "Tysiącznik na forum"
stan w którym jestem to emocje głównie ale jak wiadomo niełatwo z nimi walczyć
czuje sie, pisząc dosadnie, ewidentnie wy....
a to niemiłe uczucie;)))

rownież wydaje mi sie, że jesli nie bedziemy nizej to przynajmniej przestesujemy raz jeszcze poziomy czwartkowe, pytanie kiedy czy do tego momentu wytrzymam. Zakładam, ze jesli to odbicie bedzie sluszne to kilkanaście sesji moze potrwać. I z kazdym dniem imperatyw "tym razem na pewno uciekni mi do nieba" bedzie silniejszy

istnieje niestety ryzyko jeszcze poważniejszego bledu - odkupie drozej i raz jeszcze sprzedam taniej. dlatego roboczy plan mam taki - kupuje 1/5 posiadanego do wczoraj stanu na otwraciu i ustawiam stopy i niech sie dzieje.

jedyna pociecha - moze pozwoli mi to troche podszkolić sie w bardziej swaidomym działaniu i zmniejszy nieco sentyment do posiadanych akcji))

rozwniez dzieki za dobre slowo)))
samuraj jack / 2007-08-18 14:00 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
nie masz co sobie wyrzucać - jak była pewność, że Ben B. uczyni cud?
de havik / 2007-08-18 14:22 / portfel / "Tysiącznik na forum"
pewności nie było żadnej choć longterm wspominał o takiej plotce
do decyzji FED podjęte działania były całkiem słuszne

ale samopoczucia to nie poprawia)))
liczy sie co jest a nie co było

pozdrawiam i dzieki za dobre słowo)))
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 12:30
Portfel:
stasiu 15%
pep 12 %
bytom z pp 12%
mercor akcje i pda 12%
staporkow z pda 12%
makrum 10 %
mci 9 %
pegas 8 %
reszta w gotówce na spekulacje
plan- pospekulować do początku wrzesnia, potem redukcja(chyba ze wczesniej sie uda)
przed wyjazdami we wrzesniu ustawiac się na -20% i czekać az cos wpadnie, a na poczatku pazdziernika dobierac na longa- chyba ze ogolnoswiatowa bessa bedzie...
blueberg / 2007-08-18 12:46 / Tysiącznik na forum
u mnie:
budvar - 30%
csg - 20%
stx - 20%
staporków - 15%
armatura - 5%
bioton - 5%
getin - 5%

i 1/3 tego co w akcjach - w gotówce (procenty przybliżone - kupuje okrągłe liczby akcji a nie za okragłe kwoty)
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 13:04
Getin Holding mnie pociaga- dawno temu kupiłem bodajże po 2,2, wtedy Leszek sypnał pakietem(zbierał na lot w kosmos:)) i oddałem po 2,12 czy coś takiego. Teraz mam kolegę siedzacego w Getinie i twierdzi,że jest tam wszystrko bardzo rozsądnie poukładane...
no tych co mnie pociagają jest znacznie więcej- drozapol, msz,msx,gtc, igroup jakoś tak mocno wygląda, fasing też nieźle podupadł
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 13:07
no i biotek i zdzichu
radpol to po 10,8 też bym wziął gdbym wczoraj paneli nie kładł:))
blueberg / 2007-08-18 13:20 / Tysiącznik na forum
z Holdingu leszka mnie kusi Noble (raz miałem:) i lcc (tez raz-niestety-miałem:(

gtc-jak najbardziej mnie tęż, i jeszcze parę innych (tobie na ucho: sfinks, polrest - jedną z tej branzy chcę mieć na długo..)
sumani_ / 2007-08-18 12:53 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ja mam
fam
obserwuję stąporków,makrum,mercor, armatura, i lcc
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 13:07
tych pierwszych 3 to Ci tanio nie oddam
sumani_ / 2007-08-18 13:14 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
a ja myślałem że mogę liczyc na kolegę z regionu :-) bo chyba z kuj-pom jesteś?
flugo dziecko hossy / 212.122.206.* / 2007-08-18 13:40
oczywiście kolego z Grudziadza- idź popatrzeć na kawalerzystów:))
Bydgoszcz repereztuję...
sumani_ / 2007-08-18 14:06 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
=)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy