wzór umowy społecznej
/ 178.37.128.* / 2011-09-30 11:50
Ewa chce spać
Ewa chce spać – komedia produkcji polskiej (1957), reż. i scenariusz Tadeusz Chmielewski.
– Panie szanowny! Kup pan te cegłę! Odpalasz pan stówkę – ocalasz pan główkę! Cegła tańsza od kapoty, kup pan cegłę od sieroty! No co jest, jak pragnę zakwitnąć?! Dawaj pan stówę i spływaj w podskokach! Bo tak ryło przenicuje, że będziesz nosem gwizdał!
– Uciekaj, chuliganie, bo zawołam policjanta.
– Otwórz tylko dziób, ty gnoju śmierdzący, to już go nawet na klamkę nie zamkniesz!
– Czego się pchasz, łapciuchu, pod ręke?! W makówke chcesz zafasować, kozaku szarpany?! Widzisz, jak łatwo możesz w ryło oberwać?! Ech, żesz ty! (Do „studentów”): I cóż widzieliśmy, prosie wysokiego audytorium? Student Lulek pcha sie pod łape klientowi, któren z rozpaczy może studenta chromolnąć tak, że aż ten dany sie skicha. Owszem, nie moźna powiedzieć, mowe zakłada na medal, kultralnie, z wierszykiem, bo to nieprawda, że do klienta trzeba chromolonem językiem zaznaczać, tu nie sklep i grzeczność w naszem fachu obowiązuje. Aćkolwiek, co sie dotyczy praktyki, no to kolega Lulek poniekąd jeszcze zielony i fetniak z niego nie będzie.http://pl.wikiquote.org/wiki/Ewa_chce_spa%C4%87