Powie mi ktoś dlaczego w Stanie wojennym w 1981 r nikt nie słyszał w Polsce o takim Rydzyku czy J Kaczyńskim? Wtedy coś kosztowała odwaga i ludzi ryzykowali życie i zdrowie. Jareczek nawet nie był internowany, siedział u mamusi na Żoliborzu pod pierzynką, podpisal zresztą lojalkę. Dodać trzeba , zę był wtedy młody. A dzisiaj gdy każdy może powiedziec wszystko, na stare lata stał się nagle rewolucjonistą, ha ha ha ha. Bo pękne ze śmiechu z tchórza, ha ha ha.

Niejest tak zle jako jedyni omineliśmy kryzys na plusie i ominiemy drugi raz , a to tylko ze zlikwidowaliśmy nieretowny przemysl i sprzedalismy go z ogromnym zyskiem atak tylko straty byly lepiej wyszlismy na tym budując stadiony ,mamy zloza gaz lupkowy, lasy bolska niest taka biedna .tylko troszkę dyspliy uspokoić skinow ,iboli,moherow na leczenie po to by zylo się lepiej.