Do kin niedawno wszedł film Lot w którym to pilot lecąc samolotem pełnym ludzi, zahacza skrzydłem w wieze kościelna, gdzie nastepnie potem udaje mu sie swobodnie wylądować. Polskie media juz podwchycily temat i sugeruja ze skoro tam sie udalo to czemu w Smolensku brzoza przeszkodzila i sie nie dalo.
Zaraz się dowiemy zresztą ze ten film powstał zainspirowany wizytą Antoniego i pani byłej Minister w USA - Rozmawiali oni z nie tylko z ekspertami, ale i filmowcami, a spośród nich poruszony Zemeckis postanowił nakręcić film aby pomóc nam by cały świat dowiedział sie prawdy, w reakcji a apele ów zasłużonych prawicowych polityków.
no bo to jest nienormalne, ze z tak niskiej wysokosci ludzie zgineli, a po samolocie zostal wrak...w histori byl przypadek, ze z wiekszej wysokosci spadl samolot i ludzie jakos przezyli...
no niestety niedowiemy sie tego nigdy co tam sie stalo niestety, pozatym ciezko tez wierzyc filmowcom z hoolywood :) to nie jest odpowiedni wyzancznik do ustalenia przyuczyn katastrofy
Jakoś nie mam ochoty tego filmu oglądać...