lepiej niech dzieci w Polsce sie ucza w szkole religii, bo to lepsze niz to, zeby dziewczynki chodzily z chustami na glowie i modlily sie do Allaha. Tak sie konczy postepowosc i wielka swieckosc w krajach zachodnich. W Niemczech i instytucjach krzyza nie moze byc w szkolach, zeby nie urazic innych religii ale muslimskie baby w chustach spotkasz wszedzie, w obsludze szpitala, szkolach, sklepach i urzedach. Zero wartosci , niepelegnowanie religii katolickiej to idealny grunt dla muzulumanow!!! Cieszcie sie ze dzieci sie ucza religii, bo jak nie ma zadnych wartosci wpajanych dzieciom to mlody czlowiek szuka czegos, zeby zapelnic ta pustke. W Niemczech Kosciol katolicki jest bardzo slaby, ludzie wypisuja sie z kosciola katolickiego, zeby nie musiec placic podatkow za kosciol i kosciol nie ma przez to wielkich wplywow, to tez islam sie rozsprzestrzenia jak zaraza! nawet mlode rodowite niemki przechodza na islam albo jakies zblazowane nastolatki zadaja sie ze zgraja muzulumanow, ktorzy nie szanuja kobiet. Dorosli zabiegani, nie maja czasu i nie interesuja sie wielce religia! Religii powinna uczyc szkola, dac jakis pion moralny i wiare, ktora czasem pomaga czlowiekowi w trudnych chwilach. Rodzice z lepszych rodzin moze beda sie zajmowac rozwojem duchowym dziecka, ale wiekszosc to oleje!

Religia katolicka to tradycja, ktora trzeba pielegnowac, bo inaczej inne tradycje i wartosci narzuci waszym dzieciom ktos inny. Mowie to, bo wiem jak to wyglada na zachodzie i lepiej niech choc raz Polak nie bedzie madry dopiero "po szkodzie". Dzieki lekcjom religii w szkolach nie macie w Polsce meczetow w takich ilosciach jak to jest w Niemczech i Francji. Banda muzulumanow nie czuje sie w katolickiej Polsce dobrze..ale widze, ze z takim nastawieniem jak Twoje juz niedlugo zaczna i w Polsce swoja ekspansje. Wtedy zobaczycie czym jest islam i co to za wspaniala religia pokoju i jeszcze zatesknicie za bajdurzeniem katechety o milosci do blizniego, o poszanowaniu matki i ojca.