Od 88r. prowadzę dz. gosp. wraz ze wspól.Mam starą II gr. inw. Szlag mnie trafia bo gdzie bym sie nie zgłosił żadnej pomocy , w PRL nie ma , od teraz RP ,nie ma .PFRONY( może W zamiast F) mają w dupie połamańca jaksię do nich zgłosi.Jeżdżę w automacie w leasingu ,chciałem jakąs dotację na na os. a pani mówi że ttylko I gr.a ja mówię że I gr. to leży i jak ma jeżdzic, Ja mogę to pomocy chcę co by kupic. Mówi nie , tylko I gr.JAAAAAAAAJAAAAAAAAAA..A terz powaga .ZUS płacę jak zdrowy, podatki jak zdrowy,ZERO pomocy od RP.Idę na rentę a może do UK .Jakby co to 2 kule pod pachy i dyla .Od 58 r HM , niedowład k. dolnych i trochę klatki piersiowej,studia i te inne p*******,żona dzieci ( i jeszcze bym trochę napisał na temat sportu dla połamańców bo reprezentowałem PRLa za granicą) wtedy cichy hit socjalizmu, Jak ktoś sie odezwie to dzięki.Spadam na rętę HAHAHAHAHA.mirek5666@wp.pl