Fiskus będzie ostrzej ścigał dłużników. Przez trzy lata przepadło 27 mld zł
Money.pl
/ 2010-11-03 06:38
AntyPawelec
/ 87.207.28.* / 2010-11-08 23:00
Państwu czy bankowi jak człowiek jest winny 2 000 to CBŚ mu do domu wpada i komornik w masce gazowej. Mi Piotr Pawelec ukradł 30 000, mam wyrok sądu, nakaz zapłaty, windykatora, komornika, adres jest znany i facet chodzi po mieście i ma gdzieś. I tak już trzeci rok.
fatrynacja
/ 94.254.129.* / 2010-11-08 15:53
fiskus powinien sam siebie ścignąć, złapać i uwięzić, wszystkim nam żyło by się dostaniej
---
mimk.pl
dobrzewychowany
/ 89.77.150.* / 2010-11-06 13:30
następna bzdura która ma przykryć nieudolność urzędników skarbowych za zaprzepaszczone pieniadze podatników. I co na to wielbiciele praw człowieka milczą. Proponuje rządowi Tuska rozciągnąć windykacje na nastepne pokolenie dłużnika dzieci powinny odpowiadać za rodziców. Następna sprawa a co do jasnej ch. z firmami które mają zadłużenie a są osobami prawnymi, co ze spólkami skarbu państwa, może podacie listę kto ile winien zusowi. Dość blagierstwa weżcie się naprawde do roboty
ZQW
/ 83.9.171.* / 2010-11-05 23:48
Wszyscy fachowcy od windykacji wiedzą , że stare długi są na ogół nie do odzyskania.
Po co tworzyć kolejne martwe prawa , utrudniające życie i zwiększające biurokrację ?
Jak się z kogoś nie dało przez 5 czy 10 lat sciągnąć długu , to tym bardziej się nie da przez 10 czy 15 lat. Firm już dawno nie ma , a ludzie z reguły są już poza zasięgiem polskiego fiskusa ( albo dobrze ustawieni z poprzepisywanym majątkiem albo za granicą albo w grobie albo żyją skromnie jako nędzarze ). Dla dwóch pierwszych grup można zaproponować abolicję ( za np. 10-20% wartości zobowiązań ) i dać im szansę na płacenie podatków , a z dwóch następnych grup i za 100 lat się nic nie ściągnie , więc po co w ogóle próbować i narażać budżet na koszty ?
abc////
/ 178.235.102.* / 2010-11-05 17:17
Aż wstyd się przyznać(chociaż takich jak ja pewnie jest wielu ) mam problem z
zadłużeniem w Urzędzie może ktoś zna się na rzeczy i mógłby pomóc-doradzić?
moja poczta
pytanie-82@o2.pl
kzwm
/ 188.146.232.* / 2010-11-04 06:39
Złodzieje. Wyprzedal majatek narodowy a teraz im kasy brakuje. Wiadomo że jak się podcina gałąź na której się siedzi to spada się na ziemię ale nasi super mądrzy profesorki w swojej zachłanności w przejęciu majątku narodowego o tym nie pomyśleli i teraz chcą zastosować przymusowy sponsoring przez biedaków.
POMYLONE DEFINICJE
Czy pojęcie FISKUSA działa tylko w jedną stronę,Pragnę poruszyć ważna sprawę na własnym przykładzie.Chodzi o tzw.PRAWA NABYTE!
Posiadam Swiadczenie rentowe w którym w pierwszej decyzji przyznającej wartość świadczenia określa się procentowo w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia za poprzedni kwartał w wysokości 34% co stanowi 1176 zł otrzymuję 526,05zł co stanowi różnicę 650zł miesięcznie.W powyższej sprawie TK orzekał,że to łamanie prawa.
JAK MOZE FISKUS FUNKCJONOWAC OKRADAJĄC OSOBĘ NIEPEŁONOSPRAWNA,KTÓRĄ NIE STAC NA LECZENIE OKRADAJĄC ŚWIADCZENIE NABYTE O 650ZŁ MIESIĘCZNIE.pROSZĘ NIE WYDAWAĆ POCHLEBNYCH OPINII O ZŁODZIEJACH NAJBIEDNIEJSZYCH
próbująca nie rozumieć
/ 79.162.190.* / 2010-11-03 23:55
Są takie miejsca mocy w Polsce, gdzie gmina umarza setki tysięcy podatków przedsiębiorcom należącym do tzw. bractwa kurkowego, pozwala wybudować się firmie, która nie zagrozi lokalnym przedsiębiorcom (ale tylko tym należącym do bractwa), która to firma daje całe 15 miejsc pracy, a w zamian za to gmina umarza jej podatki na całe 10 lat, a na deser ten właśnie odpowiedzialny za wszystko burmistrz gminy po raz kolejny startuje w wyborach. Czym jest te 27 mld zł nieodzyskanego długu w porównaniu z podatkami, które z bliżej nieokreślonego powodu zostały umorzone? Przypuszczam, że to pryszcz...
jakub2
/ 87.96.47.* / 2010-11-03 21:34
A może by tak sięgnąć do kieszeni super marketom , firmom zachodnim i wschodnim , które to sa zwolnione z wszelkich podatków , a nawet się im dopłaca do ich inwestycji
stary ubek
/ 46.45.107.* / 2010-11-03 20:57
a kiedy zostanie spłacony tzw. dług publiczny?-to, co nam,obywatelom jest winne państwo polskie?
zus-pracownik
/ 46.112.195.* / 2010-11-03 20:20
Przepraszam wszystkich że tam pracuje i was okradam bo nie da sie tego nazwac inaczej, chce tylko powiedziec tyle ze nie zdajecie sobie sprawy jakie mozliwosci ma dyektor oddziału ZUS i ile wyprowadza pieniedzy w skali roku na własne potrzby i tzw. rodzinne. UB czy SB jak kiedys mówili to pikus ile oni biorą... a zwłaszcza firmy które stale współpracują. Moze przykład trawnik za 200 tys złoty. Przywieziony w rolkach skoszony i gotowy ...
Jeszcze pare tygodni i nie bede tam pracował mam troche fajnych faktur z ksero .. FAKT sie ucieszy
Pozdrawiam
T.
/ 81.190.70.* / 2010-11-03 22:27
Oj tak !
O tym można by pisać i pisać , nawet książkę napisać opierając się na przykładach z całej Polski.
Np: W Gdyni jakiś czas temu , do starego budynku oddziału ZUS dobudowano nowy budynek . Cały oszklony z pięknym , także oszklonym wejściem , a i tak nadal do środka budynku wchodzi sie starym wejściem .
Zaś nowe wejście ,za grube miliony jest cały czas zamknięte , niewykorzystane!
Oczywiście , tego nikt nie widzi .
stary ubek
/ 46.45.107.* / 2010-11-03 20:07
a głupiemu robolowi wszystkie niewypłacone świadczenia ,łącznie z niewykorzystanym urlopem przepadają po trzech latach!
ryerey
/ 195.140.236.* / 2010-11-03 17:31
I znowu będzie ten sam efekt....
Za d.... wezmą tych co się pomylili w PIT rocznym, z dochodami z emerytury a nie zdążą ścignąć KOPALNI, ORLENU, PGNIGu, TP SA., PZU, Banków, Stokłosy i innych podobnych, co im wolno więcej niż piszą w przepisach.
A dlaczego ??? a no dlatego że emeryt się przestraszy urządasa i zapłaci grzecznie podatek zamiast kupić leki a duzi chłopcy dokopią urzędnikom i jeszcze wywalczą odszkodowanie..... Zresztą urzędnik nie samoójca chłopców od koryta nie ruszy bo nie wiadomo kogo znają...
niesamowite
/ 87.118.126.* / 2010-11-03 17:28
no i co?, jak tam ze sprawnością dzikiego kraju?. Należności do ściągnięcia to nie jakieś tam wymyślne kwoty, lecz przypisane zgodnie z prawem, co by o nim nie sądzić. Jeżeli zatem, jak na talerzu podano 27 mld złotych, to pytanie co się dzieje, że nie można ich skonsumować na zbożne cele?
wetwet
/ 195.140.236.* / 2010-11-03 17:35
Tu uważaj bo nie wiesz czy im czegoś nie wisisz.....
A jak się znam na prawie w tym kraju to tylko ten kto go nie zna twierdzi że na 100 % jest "czysty".
A jak ktoś ma o nim mgliste pojęcie to wie że nie wie lub nie jest pewien lub jeden urząd tak a drugi inaczej.......
Więc nie mów HOP póki nie PRZEHOPNIESZ ;-))))
fdhdfhdfh
/ 195.140.236.* / 2010-11-03 17:24
Niekompetencja urzędników = likwidacja instytucji przedawnienia.
Po co to komu skoro z niczym nie mogą zdążyć niezależnie czy wynosi rok czy 100 lat.
go1971
/ 84.56.226.* / 2010-11-03 17:15
bo potrzeba kolejne 3 mld złotych na wzrost zatrudnienia w administracji!!!!!!!