makmro
/ 83.2.71.* / 2008-01-25 10:11
To nie jest nadinterpretacja prawa tylko całkowity brak kompetencji urzędników. To jest kompromitacja. Urzędnicy wiedzą, że gdzieś dzwoni, ale nie wiedzą w którym kościele. Kiedyś zwróciłem się do urzędu skarbowego z zapytaniem, jak wypełnić deklarację PCC, przy której sprzedający był dzieckiem i reprezentowany przez ojca. Na pierwszy strzał padła odpowiedź, że czynność jest nieważna, bo nie było zgody sądu na dokonanie takiej transakcji. Musiałem zwrócić się z zapytaniem do znajomego prawnika i uzbrojony w dodatkową wiedzę wyjaśnić urzędniczce, że to nie jest jej problem, czy umowa jest ważna. Poczym sam musiałem jej wytłumaczyć jak się wypełnia deklarację PCC. Wniosek jest prosty, baba nie miała zielonego pojęcia, jak wypełnić deklarację i chciała się mnie pozbyć.