Adam Rama II
/ 83.238.239.* / 2009-04-02 11:27
Nie będę zdziwiony, gdy powstanie społeczny ruch oporu przeciwko gestapo fotoradarowemu, i w nocy za pomocą kilofów, łomów, substancji żrących i wszystkiego co dobry Polak potrafi wymyślić, te elektroniczne kajdany, wynalazek kulturowo zasadzony w średniowecznych dybach, będą bezwzględnie i doszczętnie niszczone, a przynajmniej szkła obiektywów tych urządzeń zostaną zamalowane farbą w spray'u.
Chce tzw. władza wojny z narodem to ją otrzyma.
Spracowanego człowieka po ciężkim dniu ukarają zabierając mu ze skromniej wypłaty, a poseł co z
naszych podatków kradnie co miesiąc ponad 10.000 zł będzie miał gdzieś 300 czy 700 zł. Ta ustawa uderza w naród i postęp gospodarczy, bo będzie źródłem m.in. potężnych korków i wzrostu zanieczyszczenia. Każdy kierowca wie jak debilnie merytorycznie są pewne ograniczenia prędkości w naszym kraju - prosty fakt, że te same ograniczenia są w zimie i lecie, w dzień i w nocy (przy praktycznym braku ruchu), zatem biorąc pod uwagę asekuranctwo drogowców, bardziej są do zimy (i godzin szczytu), niż do lata (tj. nawierzchni suchej) Stoi za tym po prostu kolejna kradzież naszych pieniędzy w formie mandatów, bo oczywiscie posłow budowa nowych drog dostosowanych do wiekszych predkosci i zwiekszajacych faktyczne bezpieczenstwo nie interesuje - z tego kasy, jak z mandatów nie ma. Szyld "bezpieczenstwo" tej imprezy to sprawa mniejszej wagi. Jest to także kolejny potężny przekręt związany z milionami euro jakie zaistniały i zaistnieją w związku z budową i serwisem tej potężnej sieci radarowej i jej centrum. Jednocześnie w tym kraju, tu i tam, dochodzi przy wydawaniu żywności dla głodnych do zamieszek na tym tle.
Śmierć fotoradarom!