chichot dona
/ 5.173.93.* / 2013-03-25 23:04
Dlatego, ze "bankrut" zebździał się ze strachu a raczej jego władze. gdyby Cypr się postawił, Euroland nie miał by wyjścia, musiał by wyasygnować te "marne" 10 albo i 20 mld. euro. W innym wypadku Cypr musiał by opuścić strefę euro z wielkim pożytkiem dla siebie i z możliwym początkiem końca Eurolandu, przynajmniej w obecnym kształcie i na obecnych zasadach. Cypr szybko wyszedł by na swoje, wszak członkiem UE pozostał by nadal, ale był by dalej jak na warunki UE "rajem podatkowym", oraz co o wiele bardziej niebezpieczne dla UE, był by o wiele bardziej zależny od Rosji. Ba to Rosja została by głównym wspólnym udziałowcem cypryjskich zasobów naturalnych.
Cypr miał wszelkie warunki aby wyjść z tarczą a nie na tarczy, zwycięstwo zależało tylko od elyt cypryjskich. A te okazały się (byle jakie) podatne na naciski , oznaczać to może tylko jedno albo durnie i słabeusze albo służby UE miały/mają na nich odpowiednio mocne haki.