typowa REKLAMA,tylko ,że zarabia fundusz pobierajac bardzo wysoką opłatę manipulacyjną,a można samemu kupic takie partie win poprzez giełde w londynie,płacac zaledwie kilka promili,-ale nasi durnowaci polacy wola przepłacac.
Inwestycja to jest wtedy, kiedy użycie pieniądza prowadzi do rozwoju, wzrostu produktywności.
Także kupowanie wina to nie jest żadna inwestycja, tylko zwykła spekulacja.