>A co wszedłeś po 3,80?
Nie, tylko śmieszą mnie bardzo ci "światowi" łeksperci z buraczewa, co przewidywali np. Euro w tym roku po 3,60pln...
A teraz piszą, że...>Frank droższy już nie będzie, przynajmniej do euro.
Niech się lepiej wypowiadają o swojej miejscowej walucie: złotówce buraczanej, a nie stosunku Franka do Euro

>A co do kursu Euro to nie zdziwię się jak na koniec roku
będzie po 3,60, co nie zmienia faktu, że analitycy to
chyba piszą to, co na forach przeczytają

Bardziej prawdopodobne, że ci sami łanalitycy w okularkach, koszulce z krawatem i w garniturze co pisali, że pod koniec roku Euro będzie po 3,60pln, napiszą teraz, że z nich łanaliz wynika, że będzie po...4,80
Taka mała pomyłka: nie 3,60 a 4,80. Co i tak się nie sprawdzi, bo nie sztuka załozyc okulary, białą koszulę, krawat i garnitur