Pisząc
ZAPRZESTAĆ spłaty; banki musiałyby się zgodzić na restrukturyzację zadłużenia czyli de facto spłaty TYLKO kapitału

to w zasadzie proponujesz anarchię , lub coś na wzór rewolucji komunistycznej, w imię sprawiedliwości społecznej nie spłacać banków bo robią wyzysk.
Takie numery to skończyły by się licytacją nieruchomości i nikt by palcem nie kiwnął w ich obronie, a jeszcze by się kolejka ustawiła aby coś kupić po okazyjnej cenie.
Dobre funkcjonowanie banków to podstawa do rozwoju gospodarczego.
Jak by ludziska sie naprawdę porwali na taki desperacki krok to mogłoby doprowadzić ewentualnego bankructwa jakiegoś słabszego banku , ale to nie znaczy że długi by przepadły bo ktoś co by to przejął to dalej by egzekwował co do grosza .