Mam zdanie dokładnie jak piszesz. Dodam jeszcze jako przedsiębiorca z branży budowlanej, że gdy kilka lat temu firmy padały jak muchy, a płatności torowały się wszędzie dwa lata zajęło rządzącym podjęcie decyzji, by
VAT pobierać jedynie od faktur opłaconych. A firmy zdychały, bo państwo swoje musi żreć.
Zobowiązania w obcej walucie to loteria, szczególnie długoterminowe ale mamy tak wykształcone społeczeństwo, tak światłe, obeznane w świecie i jego mechanizmach, że dajemy się sterować jak dzieci od 25 lat.. Władza ma swoje cele, banki swoje. Mam wrażenie że jedynym celem większości społeczeństwa polskiego jest mieć lepsze auto od sąsiada, ładnie wyglądać i się uchlać w weekend.