Forum Forum inwestycyjneFundusze

Fundusz inwestycyjny na 1 rok.

Fundusz inwestycyjny na 1 rok.

MarkX / 83.3.144.* / 2007-07-24 20:33
Pare danych.
1. Mam ok 3000 zl i mam zamiar doplacac miesiecznie okolo (calkiem realnie) 500-700zl(optymistyznie)
2. Okres inwestowania to 1 rok, potem beda mi te pieniadze potrzebne przez doslownie chwile, po czym znowu znajda sie w moich rekach.
3. Interesuje mnie stopa zwrotu conajmniej 10-15%.
4. Akceptowana strata roczna ok 10% (woz albo przewoz)

To bedzie moja pierwsza przygoda w fundusze. Konto mam w mbanku. Myslalem nad jakims funduszem parasolowym, tak zeby w razie krachu bezpiecznie przeniesc kase na jakis subfundusz pieniezny i nie placic podatku belki. Co polecacie?
Wyświetlaj:
Trade / 2007-07-26 00:33 / Bywalec forum
Wpłać sobie te pieniądze na arkę akcji możesz spokojnie liczyć na 40% a nawet więcej już jak widać zaniżyłem stopę roczną która wynosi aktualnie 57 %. Po co rozkładać te pieniądze na różne fundusze w tym przypadku dywersyfikacja nie jest aż tak całkiem potrzebna by wpłacać po 1000zł na inny fundusz. Wpłać na jeden arka akcji i po roku będziesz się cieszył ładną stopą zwrotu bo w dłuższej perspektywie nie stracisz. Napisałeś że twoja akceptowana strata to 10% która według mnie nie nastąpi oczywiście trzeba wiedzieć że będą spadki które z biegiem czasu zostaną zredukowane.
cortez / 2007-07-26 20:22 / Bywalec forum
No właśnie Trade z biegiem czasu, a co będzie w momencie, gdy korekta nadejdzie na tydzień, dwa przed planowanym umorzeniem, wtedy spadki jak to piszesz nie zostaną zredukowane:)
Poza tym należysz chyba do grona nielicznych osób, które odradzają dywersyfikację portfela. Dywersyfikacja - to trochę mniejsze ryzyko.
Piszesz też, że w dłuższej perspektywie nie straci, no właśnie dłuższej a nie roku. Rok to trochę mało, jak na inwestycje tylko w akcyjne.
MarkX / 193.91.30.* / 2007-07-27 12:53
No wlasnie. Ten rok powoduje, ze musze zostawic sobie jakas luke na jakies bezpieczne ruchy. Nie jest tez powiedziane, ze kasa bedzie trzymana przez rowny rok. Gdyby przyniosla mi zadowalajacy zysk np. 15-25% (marzyciel;)) w np. 9 miesiecy, to potem jezeli zaczna sie spadki, to oczywiscie nie bede czekal, az mi caly zysk wtopi tylko pewnie umorze ew. konwersja. Gorzej jak juz na wstepie zaczne od minusa. Tak czy inaczej ryzykowac wiecej niz 10% straty chyba nie bede. Jak na razie sie ciesze, bo sa spadki. Czekam, czy ta tendencja sie poglebi. Jezeli tak, to moze uda mi sie kupic w lekkim dolku :)
Biedny Polak / 87.206.171.* / 2007-07-25 13:54
1000 LEGG MASON
1000 PZU MISS
1000 DWS 25(jak otworza 30 lipca)
cortez / 2007-07-25 19:26 / Bywalec forum
to jest według mnie ryzykowny portfel. Zresztą tak jak i afki. Nie mówię też, że jest zły. Tylko, że tu trzeba się będzie liczyć ze stratą większą niż te 10%, które jesteś w stanie zaakceptować.
afka / 2007-07-25 13:30 / portfel
Masz 3000 to podziel na 3 fundusze akcyjne:
1tyś arka europy środkowo-wschodniej (w mbanku nie ma, ale kupisz bez prowiziji do konca sierpnia w banku BZWBK)
650zł Unikorona akcji (jest pod parasolem)
650zł Pzu Miss
700zł DWS top 25 (otworzą 30 lipca)

Potem wpłacaj po 200zł do unikorony i Pzu, a za pozostałą kasę kupuj Legg massona lub DWS top 50 Miss
cortez / 2007-07-24 21:56 / Bywalec forum
Jeśli wóz albo przewóz to, moja propozycja jest taka:
1000 unikorona akcje dobry fundusz akcji, pod parasolem, czyli to na czym Ci zależy
1000 aig akcji
1000 jakiś obligacyjny
Potem wpłacaj na te fundusze w miarę równomiernie przez pół roku, a przez kolejne pół już tylko na obligacyjny, aby zmniejszyć choć trochę ryzyko.
TaS / 2007-07-24 23:41 / Tysiącznik na forum
zgadzam sie z kortezem z jedym wyjatkiem - aig akcji.
mam ale cos nieprzekonany don jestem :/

parasol w tak krotkim okresie Ci raczej nie pomoze, chyba,ze worzka Ci przepowie, że "od dzis koniec hossy", a to raczej niemozliwe...
MarkX / 193.91.30.* / 2007-07-25 09:47
No tak, ale w przypadku akceptowanego spadku zawsze moge przeniesc pieniadze do jakiegos subfunduszu pienieznego i po roku tam zakonczyc swoja inwestycje.
TaS / 2007-07-26 00:07 / Tysiącznik na forum
teoretycznie tak :)

choć ja nie umiałbym podjac decyzji o takim pozsunieciu...

brakuje mi doswiadczenia.

ale w teori jest tak jak mowisz :)
mamrot / 85.221.179.* / 2007-07-24 21:26
lepiej to przepij
MarkX / 83.3.144.* / 2007-07-24 22:30
Takie rady to wsadz sobie gleboko w .....nos. Wiem, ze kasa jest niewielka, ale systematycznie bedzie rosla. A po roku zamierzam wrocic do inwestycji tyle ze juz dlugofalowo (co najmniej 5 lat)
kkrisu71 / 83.16.110.* / 2007-07-25 13:19
też jestem na takim etapie, mam za mało aby pograć dobrze i za dużo aby rozwalić i nikt mi nie pomoże - jak i Tobie

http://www.sprzedamdzialke.hurtmaria.com.pl/
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy