Poradziłabym Wam sprawdzić tez tutaj https://www.prudential.pl/przyszlosc-dziecka
Mysle ze warto juz teraz przyjrzeć sie takiej ofercie z punktu widzenia przyszłości dziecka.

Można zbudować bardzo dobry kapitał dla dziecka w firmie PRUDENTIAL, bez ryzyka w fundusz inwestycyjny.
[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###

To prawda Prudential ma ciekawe propozycje dla dzieci

Najlepiej zainwestwoć pieniążki tak aby procentowały na przyszłość. Dobrze jest założyć fundusz, taki portfel inwestycyjny na przyszłośc dziecka (może to być fundusz zamrożony czyli taki który procentujwe bez możliwości wybierania pieniążków i według mnie najbardziek korzystny albo taki który daje możlwiośc wybrania jakiejś sumy w razie potrzeby). można od razu wrzucić jakąś określoną kwote na fundusz lub co miesiąc regularnie wpłacać jakąs mniejszą kwotę. Gdybym ja miała teraz taki fundusz zagwarantowany od rodziców byłoby mi na pewno lżej dklatego gratuluje pomysłu dla dziecka. W razie pytań proszę o wiadomośc olaovb@gmail.com

Pozdrawiam i niech dzidzia dobrze się chowie:):)

Dobierając metody inwestowania - warto sprawdzić czy "działały" w przeszłości.

Ponieważ w poprzednim poście zabrakło faktów - a pojawiło się kilka elementów, z którymi się nie zgadzam - poniżej kilka słów komentarza. Jest też kilka bardzo ważnych zdań, z którymi się w 100% zgadzam. Ale po kolei:

--TAK--------------------------------------------------------------------
1.Odkładaj w równych odstępach czasu równe kwoty
możesz je indeksowac o inflację w kolejnym roku

Tak - aby budować kapitał dla dziecka na przyszłość to systematyczne wpłaty,
do tego indeksowane są najlepszym rozwiązaniem (chyba, że mamy większą
kwotę, którą możemy wpłacić jednorazowo - wtedy wpłacanie "systematyczne"
tylko dla zasady nie jest najlepsze - ponieważ niewpłacone pieniądze po prostu nie pracują)

--NIE--------------------------------------------------------------------
za te pieniądze możesz kupowac na giełdzie
kopiowac skład portfela jakiegoś funduszu itd. co tam chcesz
w zalezności od preferencji

Niestety gra w loterię przy wyborze akcji tak samo jak funduszy nie będzie
najlepszym wyjściem. Poza tym, aby kopiować skład jakiegoś
(pytanie jakiego?) funduszu akcji nie jest proste - choćby stąd, że
o takie informacje nie jest łatwo. I trochę trudne by to było technicznie.


--TAK--------------------------------------------------------------------
wazne aby to robic systematycznie latami

Na tym powinno polegać długoterminowe oszczędzanie i
zarabianie od aktualnie posiadanego kapitału.

Systematycznie - znaczy po prostu systematycznie. Gdy ustalimy sobie, że wpłacamy po 300 zł miesięcznie - to te 300 zł powinniśmy wpłacać.

Może to by polisa, może to być darmowa platforma jak np. mBank.

Można część pieniędzy przeznaczyć na przyszłość dziecka, a drugą część
inwestować z założeniem, że będą potrzebne wcześniej.
Przykładowym rozwiązaniem może być założenie dwóch kont w mBanku (jedno na żonę, drugie na męża) i na jednym stosowanie systematycznych wpłat, a na drugim
już nie systematycznie. W ten sposób łatwiej utrzymać dyscyplinę.


--TAK--------------------------------------------------------------------
nie musisz miec o tym zielonego pojecia
żadych analiz, szkoleń i innych strat czasu
masz czas dla siebie i rodziny

Tak, to ważne aby nie poświęcać na inwestowanie dużo czasu.
Przy czym akurat próba odzwierciedlania skłądu jakiegoś funduszu właśnie ten czas będzie zabierać.

Nie polecam też zasady, która daje nam bardzo dużo czasu, gdyż w ogóle
nie wymaga żadnej reakcji z naszej strony - czyli zasada kup i trzymaj.
Pisałem jak tragiczne w skutkach są takie inwestycje.

Myślę, że ten tekst powinien dać do myślenia:
http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/czy-wiesz-ile-tak-naprawde-tracisz-gdy-twoj-portfel-stracil-15-procent/

--NIE--------------------------------------------------------------------
nie płacisz nieprawdopodobnie wysokich prowizji
dla akwizytorów, firm

Próbując aktywnie działać na giełdzie również płaci się prowizje.

Pisząc o prowizajch xxxxxl miał na myśli opłaty za zarządzanie w produktach typu Polisa Inwestycyjna.

Opłat tych można uniknąć - inwestując samodzielnie w ramach mBanku. Tam nie płacimy już żadnych opłat. Za to przy konwersjach czeka nas podatek.

Opłaty w polisach to ulubiony temat do atakowania tych produktów - natomiast gdy policzymy jak się mają te opłaty do sumy podatków oraz utraconych korzyści (pieniądze zapłacone jako podatek nie pracują przez kolejne lata) okazuje się, że często po podliczeniu są one niższe...

--NIE--------------------------------------------------------------------
bez poblemu pobijesz wyniki zdecydowanej wiekszości funduszy
w segmencie który wybierzesz

Stosując zasady wpłat w ciągle te same narzędzia i bez dokonywania konwersji wydaje mi się, że może być tak, że uzyskamy wynik lepszy niż pojedynczy fundusz. Tylko, że może on oznaczać np. stratę 10% zamiast 20%. Czy dla samej satysfakcji wygrania z funduszem warto ponosić stratę?

--TAK--------------------------------------------------------------------
Jak więc pogodzić inwestowanie długoterminowe z tym, aby poświęcać na to ja najmniej czasu i do tego uzyskać jakiś zysk? Trzeba po prostu inwestrować aktywnie i opracować dla siebie jakąś strategię inwestowania.

Zacząłem opisywać przykłądowe zasady, z których można wybrać coś dla siebie na stronie:

http://www.opiekuninwestora.pl/strategie_inwestowania,361,0.htm

Tak więc polecam inwestowanie aktywne.

Szczególnie przez ostatnie 2 lata ludzie zarobili na TFI.
Niski oprocentowanie ale pewne. Na tych wszystkich funduszch można czasem zarobić , ale więcej można starcić. Problem polega na tym ,ze fundusze zarabiają i ich pracownicy ale klient już nie koniecznie - od maja 2007 ja straciłam w funduszach 100.000,- cieżko zarobionych piniędzy - zarobionych na pracy ciężkiej pracy nie na spekulacjach.
Juź żaden kretyn doradca mnie do żadnych funduszy nie przekona , bo to nie jest uczciwy interes - to jest nabijanie w butelkę naiwniaków. Mój doradca jak mi zachwalał fundusze to dzwonił klka rqazy nadzień od półroku go wcieło i nie potrafi nic mi doradzic. Nie sądzę abym kiedykolwiek odrobiła te straty bo wyniosły 60 % .Doradca polecił mi fundusze
które straciły najwięce ze wszystkich. Gdy je kupowałam były na górce , a według doradcy były n owe i nie miały historii.Ciągle mi chodzi po głowie czy zarządać wyjaśnień , czy akwizytorzy tego funduszu( bo doradcami ich nazwać nie można0 nie mieli w tym prywatnego interesu.
Odradzam wszelkie fundusze. Lokować bezpiecznie i spać spokojnie. Gówniarze się bawią naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi , a my tracimy.

Nie kupuj żadnych Aegonów, AXA, Aviva/CU, Skandia... Zobacz jakie kokosy stracisz przez 10 lat. Wystarczy zbierać pieniądze na osobne konto bankowe, następnie kupować obligacje skarbowe. Wynik - zdecydowanie powyżej tego co "zarobią" dla Ciebie eksperci, a co odbierze Ci jeszcze ich prowizja i opłaty za zarządzanie. Ponadto zobacz co się stanie jak przestaniesz wpłacać, albo bedziesz chciała wcześniej wybrać pieniądze (wypadek, choroba...).

Wszystkie koszty UFK podane są w załącznikach do OWU, których raczej nie znajdzie się w internecie. Dlatego zachęcałem do spotkań z doradcami. Informacje w internecie są z reguły pobieżne. Proszę poszukać w swoim mieście kompetentnego doradcy i porozmawiać z nim. Nie będzie to kosztowało, a gwarantuje, że się przyda. Tylko podkreślam musi to być doradca, a nie sprzedawca.

Ja korzystam z tego rozwiązania na stronie np. Skandi są owu z dokładnymi kosztami podaję link... ale jest to program dla ludzi którzy chcą aktywnie zarządzać swoimi pieniędzmi ew. włączyć sobie ku temu program w ramach tej polisy
http://www.skandia.pl/file/pdf/centrum_inwestycyjne/owu/ow_r_zwk_090401.pdf