witam
czytam tak rozne tematy na tym forum bo chcialbym kupic jakies fundusze
ale im wiecej czytam tym mniej wiem...(a to raczej nie dobdy znak)
znam sie nawet bardzo dobrze na analizie technicznej rynkow ale o funduszach wiem tyle co... i nic, a w zwiazku ze na jakis czas zawieszam moja prace z rynkami chcialbym troszke pieniedzy ulokowac w funduszach
wsumie to w formie testy jak wyglada "zabawa" z funduszami
z mojego doswiadczenia gieldowego
znam pojecie "fachowiec" profrsjonalista i z samego faktu logicznego punktu widzenia nie oddalbym komus takiemu pieniedzy
z najprostrzego powodu jakby naprawde znal sie na spekulacji to a nie szukal pracy za jakies nedzne prowiezje
wracajac do funduszy
czy jest osoba ktora mi moze pomoc? w wyborze funduszy
powiedzmy ze mam 50 tysiecy zł
wieksza czesc na fundusz stabilnego wzrostu
mniejsza na ? jakis bardziej agresywny (jakies
akcje albo cos)
po ile procent kapitalu najlepiej przeznaczyc na poszczegolne fundusze
i jakie byscie polecali ? Fundusze
chcialbym zeby wybor funduszy byl dla mnie taki prosty jak wybor np opcji na krotkoterminowe zlecenie :-)