Forum Forum inwestycyjneFundusze

Fundusze parasolowe pod lupą Money.pl

Fundusze parasolowe pod lupą Money.pl

Money.pl / 2007-01-25 09:39
Komentarze do wiadomości: Fundusze parasolowe pod lupą Money.pl.
Wyświetlaj:
casper / 2008-05-30 14:53
Ja kożystam z funduszu parasolowego Unin Investment i mam jak najlepsze zdanie o nim. Możliwość ominięcia podatku belki i do tego łatwość konwersji i szeroki wybór subfunduszy to tylko kilka atutów.
ml / 2007-02-26 20:02
Czy istnieje możliwość dowiedzenia się w jakie konkretne akcje inwestuje fundusz.Dokładnie chodzi mi o fundusze ING akcyjny i budownictwa i nieruchomości.
miki3d / 2008-05-27 14:52 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nie, jest to jedna z bardziej strzeżonych tajemnic każdego TFI. Co więcej, zawsze przed publikacją jakichkolwiek raportów TFI dokonują szeregu tymczasowych przetasowań w swoim portfelu, aby nie ujawniać swojej polityki inwestycyjnej. W przeciwnym wypadku każdy klient inwestoiwałby indywidualnie wg. tego samego wzoru, z pominięciem opłat za zarządzanie.
szopka24 / 82.210.140.* / 2007-02-01 22:28
witam,
przesledzilem wszystkie wypowiedzi i mam pare wnioskow, prosze ich nie brac do siebie, poniewaz moja wiedza pewnie bliska jest zeru, jednak po pierwsze proponuja Panstwo inwestycje w takie fundusze jak pko malych i srednich,arka akcji itd. Napewno jest to bardzo dobry wybor ale chyba lekko spozniony. Wszystko wskazuje ze nadchodzi korekta i jest ona tymbardziej prawdopodobna, poniewaz jest tak "popularna" w wypowiedziach analitykow stad tez nalezy spodziewac sie realizacji zyskow i spadkow indeksow, po drugie skandia juz zaczela wyzbywac sie akcji ze swoich portfeli modelowych a inne fundusze zmieniaja ich strukture poprzez zakup akcji firm zagranicznych oraz duzych i stabilnych przedsiebiorstw. Poza tym o zblizajacej korekcie moga swidczyc ostatnie 4 lata bez glebszej korekty no i jeszcze te przewartosciowane spolki-szczegolnie male i srednie, na ktorych tak dobrze zarabia (wciaz) pko. Stad tez moim skromnym zdaniem dobra alternatywa na nadchodzacy rok sa fundusze parasolowe. Dlaczego?? Poniewaz daja one pewne bezpieczenstwo, ze w razie glebszej korekty (15-20%) mamy szanse przerzucic nasze srodki na rynek pieniezny czy papierow dluznych. Po korekcie wracamy na akcje. Jest to napewno dobre a przede wszystkim bezpieczne wyjscie bo trzeba zauwazyc, ze ten rok napewno nie bedzie taki jak poprzedni i jest w nim znacznie wiecej niewiadomych. f. parasolowe nie maja jakis oszalamiajacych wynikow jednak ich zysk i tak osiaga ponad przecietne wyniki stad tez moze zagrac bezpieczniej i poprostu madrze niz baaaardzo ryzykownie i malo rozsadnie. Pozostaje oczywiscie jeszcze kwestia oplat, ktore sa rzeczywiscie wysokie i bezsensowne nie mowiac juz o oplatach w skandii czy aegonie gdzie dochodzi jeszcze brak plynnosci conajmniej przez 5 lat. Dlatego ja szukalbym mozliwosci godziwegozarobku w funduszach parasolowych. Zaznaczam, ze jest to moj wybor na ten rok, gdzie niepewnosc i ryzyko jest znacznie wieksze niz w roku poprzednim.
Jeszcze pare uwag do zawartych tu postow: jesli chodzi o dywersyfikacje to rozumie sie ja jako rozkladanie inwestycji w taki sposob by zroznicowac ponoszone ryzyko oraz zroznicowac zrodla zysku co zwiazane jest rowniez z ryzykiem inewstycji tzn np inewstujac w fundusze i bedac gotowi poniesc dosc duze ryzyko 70% kwoty inestujemy w akcje a reszte w f zrownowaznoe.
Co do ing selektywny to od grudniowego spadku przyniosl on juz 3.95% zysku.
Wszystkim, ktorzy w obecnej sytuacji tak slepo polecaja forumowiczom f akcji proponowalbym troche pokory,analize obecnej sytuacji albo przynajmniej sledzenie wypowiedzi analitykow albo poprostu tvn24;)
Podkreslam ze te moje wypociny dotycza obecnej i spodziewanej sytuacji. W innym przypadku jak najbardziej polecalbym wszystkim normlane fundusze bo nie ma powodu zeby ktos bral nasze pieniadze za nic ale niestety obecna sytuacja zmusza do duzej ostroznosci nawet kosztem paru zlotych.
pzdr i czekam na komnetarze
mick / 2007-02-02 08:27 / Uznany Gracz Giełdowy
witam
odniose sie do wybranych fragmentów Twojego wywodu:
"Wszystko wskazuje ze nadchodzi korekta " i "Poza tym o zblizajacej korekcie moga swidczyc ostatnie 4 lata bez glebszej korekty no i jeszcze te przewartosciowane spolki" - gielda i ekonomia to nie prognoza pogody gdzie zimny front sugeruje ochlodzenie a chmury ciepła noc. rok temu tez wszyscy wieszczyli zalamke, besse i w ogole koniec gieldy, nic takiego nie nastapilo. to ze spolki sa przewartosciowane i oderwaly sie od fundamentow wiemy od co najmniej 1,5roku. a im wiecej anali i zwyklych inwestorwo-laikow gada o korekcie tym wiecej bedzie potem placzu, bo korekta nie podaje terminu i z reguly zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. aha najwazniejsze - polecam lekture pojecia 'korekta'. a jak dajesz pieniadze do tfi to radze poczytac o zalecanym horyzoncie czasowym inwestycji i nie panikowac tylko dac zarzadzajacym sie wykazac.

"dobra alternatywa na nadchodzacy rok sa fundusze parasolowe" i "Poniewaz daja one pewne bezpieczenstwo, ze w razie glebszej korekty (15-20%) mamy szanse przerzucic nasze srodki na rynek pieniezny czy papierow dluznych" - to samo mozemy robis w ramach zwyklego TFI - nie nazywa sie to fundusz parasolowy - ale w ramach jednego TFI mozemy konwertowac (w wiekszosci) bezplatnie miedzy wszystkimi funduszami (akcyjne, zrowanowazone, stabilne, ochrony kapitalu...) - jak zwal tak zwal - efekt taki sam jak w parasolu. a to ze w tradycyjnym TFI zaplacisz belke na konwersji (w innym temacie robilem wyliczenia i w okresie 1-2 letnim to jest kwestia mniej niz 0,5% na korzysc parasola)- zrekompensuje sie lepszym wynikiem funduszu - bo sam stwierdziels:
"f. parasolowe nie maja jakis oszalamiajacych wynikow jednak ich zysk i tak osiaga ponad przecietne wyniki"

"stad tez moze zagrac bezpieczniej i poprostu madrze niz baaaardzo ryzykownie i malo rozsadnie" - nie iwem gdzie widzisz roznice w ryzyku miedzy inwestowaniem w f. akcji przez parasol i przez tradycyjne TFI

"jesli chodzi o dywersyfikacje to rozumie sie ja jako rozkladanie inwestycji w taki sposob by zroznicowac ponoszone ryzyko orazzroznicowac zrodla zysku co zwiazane jest rowniez z ryzykiem inewstycji tzn np inewstujacw fundusze i bedac gotowi poniesc dosc duze ryzyko 70% kwoty inestujemy w akcje a resztew f zrownowaznoe" - polecam takze lekture pojecia 'dywersyfikacja'. z Twojego przykladu wychodzi rozklad 90%w akcje reszta w w obligacje. zamiast zrownowazonego lepiej jest zbudowac portfel z funduszy lezacych na przeciwnych biegunach - np akcyjny i ochrony kapitalu. nie ograniczymy mozliwosci zarobku jak w przypadku zrownowazonego (o ktorym tez nie mam najlepszego zdania - poszukaj w innych tematach). inna kwestia jest to ze skoro mamy mozliwosc bezplatnych konwersji to mozna podjac wieksze ryzyko i jechac z prawie calym kapitalem na akcyjnych.

"Wszystkim, ktorzy w obecnej sytuacji tak slepo polecaja forumowiczom f akcji
proponowalbym troche pokory,analize obecnej sytuacji albo przynajmniej sledzenie
wypowiedzi analitykow albo poprostu tvn24;)" po pierwsze fundudsz akcji nie jest inwestycja na rok czy dwa. dlugi termin - minimum 5lat daje mozliwosc odrobienia ewentualnych strat powstalych na wczesniejszych zawirowaniach na gieldzie.
po drugie: to po przecinku to chyba zart. a jak myslisz na jakiej podstawie sami inwestujemy i doradzamy - chyba nie na analizie sytuacji w 1756r.
po trzecie: czy analitycy sa nieomylni? czy na tvn24 maja jakas rozpiske cyklu koniunkturalnego na przyszlosc? a moze znaja juz wyniki poszczegolnych funduszy w przyszlosci? dostep mamy do mniej wiecej tych samych danych. a widze, ze ktos kto jest analitykiem czy ekonomista (ja takie szczescie mam)- i kilkoma madrymi i pewnie nie dokonca zrozumialymi slowami - staje sie dla Ciebie jedynym i wszechwiedzacym. to blad bo dla pelnego obrazu rynku powinienes poczytac kilku czy kilkunastu specjalistow - przeanalizowac to i wyciagnac wnioski (co dla laika moze byc trudne).

"niestety obecna sytuacja zmusza do duzej ostroznosci nawet kosztem paru zlotych" - po to przynosisz pieniadze do TFI zeby to oni zajeli sie Twoimi pieniedzmi. oni maja wypracowac zadowalajaca stope zwrotu. fundusz=inwestycja dlugoterminowa. a jak jestes niecierpliwy, nerwowy to mozesz sobie wiecej zaszkodzic niz pomoc (np. na konwersjach czy panicznej ucieczce).
pozdrawiam i powodzenia w inwestycjach
grzegosz tmoecki / 83.7.215.* / 2007-01-29 23:21
ten fundusz naprawde wydaje sie bez konkurencji i z tego co widze nie stoi za tym zaden haczyk. Mam tendencje do omijania tego za czym tlum pedzi, tak tez zrobilem z arka ale porownanie wynikow (okres 1.5 roku) krytycznie oceniaja moj wybor (beznadziejny credit suise, pioneer, ing).
W co byscie radzili zainwestowac mala kwote, powiedzmy 10k horyzont 1.5 roku

pko malych i srednich (dobrze zaczal)
arka akcji (przeciez wiekszemu trudniej rosnac)
ing nierychomosci
superfund (wydaje mi sie przereklamowany i 10k to na niego za malo )
funduszowy wyga / 89.171.42.* / 2007-11-16 08:39
arka akcji + legg mason akcji i reszta się nie liczy. jadę na tych funduszach od 4 lat (legg wczesniej citi akcji) i jestem zadowolony po jaja, a reszta niech sie bawi w parasole, czy te zagraniczne warte funta klakow.
lukk214 / 83.7.231.* / 2007-01-29 17:20
Kupilem w grudniu jednostki ING subfundusz selektywny - porazka. Kiedy wszystkie fundusze (no 70%) wypracowaly zysk ten dalej na minusie (blisko na zero jestem ciagle).
polecam natomiast akcji akcji i jescze raz akcji
irman / 157.25.31.* / 2007-01-31 15:54
to jest bardzo dobry fundusz, poczekaj trochę to się przekonasz
coffee / 82.160.235.* / 2007-01-29 21:37
To chyba za krótki okres na oceny. Za ostatnie 6 m-cy, subf. selektywny wypracował zysk 20,52 %.
Sabina / 84.40.231.* / 2007-01-29 19:26
Kiedy wszystkie fundusze będą szły na dół ten fundusz może iść do góry
e-Marek / 83.18.231.* / 2007-01-28 17:45
Czemu ?
1. Bo niedlugo gielda na krotko siadzie i bedzie okazja do tanich zakupow
2. Bo w kwietniu wchodzimy na rynek i wszystkie 'parasole' beda u nas w jednym miejscu BEZ PROWIZJI :-)
piniasty / 212.2.99.* / 2007-01-26 01:13
Ludzie nie fascynujcie się wyborem kilkunastu subfunduszy.To jak wybieraniem pomiędzy 15-stoma rodzajami majonezu.Trudno dokonac oceny i najczęściej nie podejmujemy decyzji.Praktycznie w parasolu wystarczą
dwa.Rynku pieniężnego i akcyjny.Kto ma glowę na karku i zimne nerwy ten zrozumie.Rynku pieniężnego na bessę i akcyjny na hossę.Reszta to marketingowy bełkot.Jeśli nie chcecie wykorzystywać parasola i nie dokonujecie zmian to dopiero wtedy pozostałe są przydatne.Co do kosztów firm sprzedających fundusze innych TFI to są one niemałe i tylko facet z mózgiem przemielonym przez przedstawicieli Skandii czy Aegonu tego nie zauważa.Ludzie zawsze lubią wierzyć w bajki.Zresztą im rzadziej zmieniasz fundusze tym lepiej.Kupujesz za późno sprzedajesz za wcześnie.Zostaw to gościom z TFI i sam nie bądz zbyt "mądry".Thaurus naucz sie czytać.Chodzi o konstrukcje prawną,fundusze te funkcjonuja juz od kilku lat.Miśka,najlepszy parasol to ten który się ma,czujesz sprawę.Nie zastanawiej sie tylko kupuj i trzymaj nerwy na wodzy.A tak poważnie to zapytaj o obsługę.Niech przydzielą ci gościa który bedzie doradzał aby nie robić głupot kiedy inni mądrzy będą je robili.Ludzie czytajcie chociaz to boli to nie bedziecie o takie rzeczy pytali.Pozdrawiam i życzę cierpliwości.Wielkie rzeczy rodzą się w bólu i potrzebują czasu oby dojrzeć.
PrimoVitorio / 150.254.144.* / 2007-01-26 12:26
Widze ze niezly z ciebie "finansista" skoro w twoim portfelu modelowym sa rynek pieniezny i akcje. Slyszales kiedys o dywersyfikacji ryzyka? A moze uwazasz ze juz to zrobiles w ten sposob? Gratuluje! Jak zawsze ktos kto linzal temat ma najwiecej do powiedzenia. Nie splycaj tematu tylko spojrz na rozne aspekty parasoli, choc byc moze nawet nie masz o nich pojecia. A jesli tak to poczytaj czasem Forbes`a bo widze ze lubisz czytac. Pozdrawiam
ADI-2 / 217.96.210.* / 2007-01-30 11:42
Szanowny "inwestorze" dywersyfikacja ryzyka pomiędzy inwestycjami o bardzo "podobnym" charakterze to jedynie POZORACJA pola walki -"spekulujesz pieniądem przez pieniądz" - pomyśl logicznie co "dywersyfikujesz".
PROSTYMI SŁOWY:
REALNIE dywersyfikować to np. Równolegle inwestować w tematy o oparte o różną genezę swojej koniungtury ,tj np: w ziemię ,kruszce, dzieła sztuki ,nieruchomości, szeroko pojęty rynek oparty na różnych instrumentach finansowych, etc.
TO szanowny PrimoVitorio można dopiero nazywać prawdziwą DYWERSYFIKACJĄ -nie taką w " ". Odnoszę wrażenie ,że trochę czytasz - Ale nieco praktyki i skromności nie zaszkodzi . Wszystko zależy od skali możliwości i wyczucia swojego miejsca w szeregu-przekombinowanie i teoretyczny nadmiar wiedzy z reguły przynoszą opłakany skutek .
Thaurus / 83.31.214.* / 2007-01-25 16:52
Jak moze byc roczna stopa zwrotu, skoro parasole nie dzialaja od roku?! Kompletny nonsens!!!
PrimoVitorio / 150.254.144.* / 2007-01-26 12:32
Sa takie ktore dzialaja od bardzo dawna. Rowniez w polsce od momentu regulacji prawnych dotyczacych parasoli i FI. Te wymienione w artykule dopiero raczkuja jako parasole. Przeciez Money.pl jest komercyjne i sponsorowane. Ale tu pomoga ci doradcy finansowi
miśka / 83.27.195.* / 2007-01-25 23:05
Czy mozecie polecić najlepszy według Was PARASOL? Dzięki za uwagi
LBas / 2007-01-25 23:21 / Bywalec forum
Największy wybór ma AIG ,ING też ma bardzo dobrą oferte . Fortis chyba osiągnoł najlepszy wynik ale ma tylko 2 fundusze akcyjny i stabilnego wzrostu ,przez internet można je zakupić bez opłat
teska56 / 193.238.200.* / 2007-01-25 20:04
CZESC - WITAM WAS cos tu nie rozumie - jestem pod parasolem od czerwca 21 .06 06 w ING i robilam konwersje -sa niewielkie oplaty a prz wyplacie podatek Belki / po co on to wymyslil / wyplacala na poczatku grudnia i w ciagu 2-3 dni otrzymuje sie zadana gotowke Jesli by tak dobrze szlo jak do tej pory to jest SUPER mam wieksza gotowke i pod parasolem mam bud.i ner.,akcji,selektywny no i MiS - jestem zadowolona MAM PROSBE JESLI BEDZIE KTOS WIEDZIAL O KOREKCIE -prosze dac zanac- PISAC DZIEKI ZA SUPER KOMENTARZE I PODPOWIEDZI - ucze sie od WAS DZIEKI BARDZO - POZDRAWIAM WSZYSKICH CZYTAJACYCH KOM. czeakm na WASZE opinie
LBas / 2007-01-25 21:34 / Bywalec forum
Misie nie są pod parasolem
t / 193.189.116.* / 2007-01-25 18:55
prawdopodobnie chodzi o przewidywaną stopę zwrotu... jeżeli po pol roku masz 10% to oni zakłąda się że po roku będzie 20%
strzelec / 2007-01-25 13:58 / Bywalec forum
Fakt ciekawe, ale jaki zysk z tego będzie to się okarze, to coś w rodzaju OFE tylko że z tego możesz wyjąć kase. Ja sam inwestuję w to ryzyko jak każde inne, lepsze to niż kasy w skarpecie, czy na koncie 3% :), tu albo zyskasz albo nic nie zarobisz, wpłacając kase np na fundusz zrównoważony, musisz od tej kasy zapłacić 4%, w sumie na starcie, kasa ta dopiero jest widoczna po kilku latach, bo po roku jeżeli wypłaci się kase to te zyski są minimalne rów równe 0.
strzelec / 2007-01-25 13:56 / Bywalec forum
Fakt ciekawe, ale jaki zysk z tego będzie to się okarze, to coś w rodzaju OFE tylko że z tego możesz wyjąć kase. Ja sam inwestuję w to ryzyko jak każde inne, lepsze to niż kasy w skarpecie, czy na koncie 3% :), tu albo zyskasz albo nic nie zarobisz, wpłacając kase np na fundusz zrównoważony, musisz od tej kasy zapłacić 4%, w sumie na starcie, kasa ta dopiero jest widoczna po kilku latach, bo po roku jeżeli wypłaci się kase to te zyski są minimalne rów równe 0.
LBas / 2007-01-26 10:48 / Bywalec forum
Nie wszędzie płacisz prowizje za zakup i za odkupienie trzeba tylko troche po szukać po internecie np; kupując przez mBank ,uni korona przez internet ,fortis przez internet .Powadzenia
l / 195.205.239.* / 2007-01-26 11:19
mbank, multibank (w tym UNIKORONA) - brak prowizji, ale akurat parasoli niet; Fortis jak najbardziej
szukajcie a znajdziecie
l / 195.205.239.* / 2007-01-26 10:26
są fundusze / kanały dostępu że nie płacisz 4% za nabycie, np. Lukas inwestuje ma na wjazd MAX 2%, a łącznie prowizje nie mogą przekroczyć 2,5%. Prowizje tym mniejsze im więcej i dłużej inwestujesz. program systematycznego oszczedzania nie bierze kasy na początku, ale wymaga dłuższego czasu inwestycji
pewnie są też inne FIO, trzeba tylko unikać pośredników jak np. CDM Pekao - jedyną ich zaletą jest to że mają różne w jednym miejscu, ale jesli chodzi o kase to chyba warto się trochę przejść po bezpośrednich dystrybutorach
janusz l / 2007-01-26 21:37
Bardzo dobry produkt bez podatku przy zmianach funduszy i niskiej opłacie za zarządzanie - jest dla chcących zainwestować minimum kilkadziesiąt tysięcy na okres przynajmniej dwóch trzech lat . Plusy i minusy w stosunku do FIO prowadzonych przez TFI lub produktów pośredników
mogę przesłać po wcześniejszym kontakcie e-mail .
Resident6 / 80.53.130.* / 2007-01-25 10:49
A jak jest z opłatami w takich funduszach? Czy aby prowizje nie zjadają zysków?
LBas / 2007-01-25 21:45 / Bywalec forum
One działają na takich samych zasadach co zwykłe fundusze tylko sie różnią tym że przy konwersji nie płacisz podatku Belki ,opłaty zostają takie same ,jestem pod porasolem odkąd one powstały i jest to bardzo dobra rzecz ,polecam
rozwado / 2007-01-25 15:06 / Tysiącznik na forum
Dokladnie tak. Trzymajcie sie zdala od Deutsche Banku.
adamc / 83.31.251.* / 2007-01-25 18:32
Popieram -trzymajcie się z dala od Deutsche Banku.Tam miałem same problemy.
RYMEMBO / 212.76.37.* / 2007-01-26 11:54
zgadzam śię z dala od DEUTSCHE BANKU!ROK TEMU TAK DORADŹILI FUNDUSZ ŻE PO ROKU MIAŁEM LEDWO 5% ZYSKU,MOGLI ZAPROPONOWAĆ STABILNY,ZRÓWNOWAŻONY-TO SPECE,UCIEKAĆ OD NICH!
marfus / 198.240.128.* / 2007-01-25 09:39
OK podatku przy 'konwersjach' opmiedzy subfunduszami nie ma ale na koniec inwestycji wychodzac z Funduszu i tak podatek Belki trzeba zaplacic.
Lech Madej / 83.7.136.* / 2007-01-25 23:52
Powtarza się problem opłat. Oczywiście kupując jednostki uczestnictwa Aegonu czy też Skandi klient dopłaca pewien procent własnego kapitału za dostęp do szerszej palety funduszy chociażby światowych. Czy to kogoś ma dziwić ? Im koszyk pojemniejszy tym droższy, pytanie tylko czy nie przepłacamy ? Jak dla mnie nie, gdyż w chwili obecnej giełda zwyżkuje, ale gdy nastanie bessa Ci którzy mają pieniądze ulokowane długo terminowo zaczną się obawiać o wielkość ich zysku. W ramach jednego funduszu nie będą mieli szerokiego spektrum możliwości przerzucenia długo wypracowywanych pieniędzy.
No cóż, każdy na własną miarę musi zbilansować podejmowane przez siebie ryzyko z pragnieniem osiąganych efektów i wybrać dla Siebie agresywne lub bezpieczne rozwiązanie.
b.marcin / 83.22.77.* / 2007-01-25 13:04
Jasne ale tylko raz, przy wypłacie "do ręki". Moim zdaniem mankamentem "parasoli" jest to, że funkcjonują w ramach jednej firmy w przeciwieństwie do np. programów inwestycyjnych Aegon czy Skandii, które oferują kilkadziesiąt różnych funduszy także zagranicznych a w przypadku aegona również fundusz gwarantowany, który niezależnie od wyników giełdowych gwarantuje niski ale jednak zysk.
janusz l / 2007-01-25 21:20
b.marcin nic nie wspomina o podwójnej opłacie za zarządzanie w Skandii i Aegon . Od całych aktywów ( wpłaty plus zysk ) za zarządzanie bierze Skandia i Aegon a niezależnie od tej opłaty klient ponosi opłaty za zarządzanie w nabywanych za pośrednictwem tych towarzystw funduszy inwestycyjnych . Przykładowo 1,95 5 OD aktywów AEGON i 4 % od aktywów wybrany FIO Akcji = 6,95 % od aktywów . W czasie hossy klient tego nie widzi ale przy rocznej stopie zwrotu ( zysku ) np 6 % , klient ma minus 0,95 % .
Znacznie lepiej nabywać bezpośrednio od FIO niż od takich pośredników . W Polsce mało kto zważa na bardzo istotną opłatę za zarządzanie , gdyż jest ona niewidoczna ( w wycenie jednostki ) .
janusz l / 2007-01-26 21:11
przepraszam za
błąd 1,95 % + 4 % = 5,95 %
chodzi mi o mechanizm działania bardzo istotnej dla wyniku
inwestycji opłaty za zarządzanie . Różnica 1,95 % rocznie
przy inwestycji wieloletniej , a jeszcze przy znacznych aktywach to niebagatelna suma .
Co do wyników rocznych - podanych przez autora raportu to są one prawidłowe , gdyż CU TFI przekształciło wszystkim klientom FIO automatycznie na Subfundusze pod parasolem aby nie tylko nie płacili podatku przy konwersjach ale mieli też możliwość kompensowania ewentualnych strat . Parasole , właśnie oprócz plusów nie potracania podatku przy zmianach subfunduszy , pozwalają na zmniejszanie podatku i w przyszłości . Oto przykład : ktoś ma 2 rejestry funduszy ( nie pod parasolem ) , w jednym f. akcji ma chwilową stratę np . - 5% , chce uciec z akcji do f . ochrony kapitału ( ta strata nie będzie mu odjęta przy naliczaniu zysku jalk będzie wypłacał lub ponownie przenosił kapitał do f. akcji . W parasolu zysk dotyczy wszystkich subfunduszy łącznie a więc strata w jednym zmniejsza podatek .
fijas / 213.158.196.* / 2007-01-26 11:20
Jestem w Aegonie od półtorej roku, w sumie wpłąciłem w fundusze akcyjne (w okresie dużej hossy) ok. 4000 złotych a na koncie mam 4100 złotych. Przez pierwszy rok przy każdej wpłacie pobierali mi 30 złotych, a i teraz opłaty wynoszą parę złotych co miesiąc. Dodatkowo, jeśli będę chciał zrezygnować z inwestycji to dopiero po 10 latach dostanę 100% swoich pieniędzy. AEGON TO GRANDA!! Gdyby nie trochę tańszy kredyt hipoteczny to nigdy bym z tego nie skorzystał!
aaaa / 85.128.24.* / 2007-01-28 21:30
gratulacje za znajomość warunków ogólnych AEGONA:
przez pierwszy rok jest pobierane 15% od każdej wpłaty, więc logiczne że nie może po półtora roku uzbierać się jakaś duża suma.
leiho / 2007-01-29 17:15 / "Tu Ne Cede Malis"
zaraz zaraz - jak to 15 %??? Tzn jak - przy otwarciu rachunku u nich TAKZE? Czyli wplacam 100 000 i oni mi kasują 15 000 za sama przyjemnosc wpisu ? Czy to tylko przy wplatach dodatkowych? nic nie rozumiem. Zdaje sobie sprawe ze pobierają oplate za zarzadzanie czy jak kto woli, przelewanie kasy funduszom i ten bufor spokoju jakim jest mozliwosc alokacji srodkow na inny fundusz itd. Ale JAKIE sa dokladnie koszty przy zabawie z AEGON? (bo mialem zamiar sie w to wpakowac ale teraz sam niewiem..) Prosze niech mi ktos rzeztelnie przedtawi wszystkie koszty, oplaty dystrybucyjne, co to za granda z tym ze dopiero po 10 latach dostajesz całosc pieneidzy itd. Słyszałęm tez ploty, ze w przypadku inwestycji np w gieldy poludniowoamerykanskie koszony jest 40 % podatek czy oplata - prawda to? Przepraszam ze się tak miotam, ale tyle plot dookoła i nic nie rozumiem.
Waldy / 81.190.2.* / 2007-01-31 21:52
To bzdura przywplacie 100 tys zł na lokate w AEGON nie płacisz nic.Inwestujesz bezpiecznie w 23 , 2% pobierają za inwestycje pomiedzy 25-100 tys zł .wyselekcjonowane fundusze. Wpakujesz sie w sytem bankowy jezeli wejdziesz w system, funduszy nadzorowany przez bank wtedy bedziesz ponosił ryzyko bez wpływu na to co robią z twoimi pieniędzmi, bo przy kazdej zmianiepionowej lub poziomej w funduszu
np przy przejsciu z akcyjnego na zrownowazony bedziesz rozliczany i bedziesz płacił frycowe. W AEGON nie płaisz frycowego podatek jest pobierany przy wyplacaniu nadwyżki zarobionych pieniędzy.
Informacji dalszych udziele pod nr 880 000 668
pawlo / 2007-02-01 08:06 / portfel / Bywalec forum
Kolego . Proponuje rozważyć to co napisałeś odnośnie prowizji i wypłaty środków. Odsyłam do OWU i załączników.
zbigj / 2007-01-30 13:38
Nie jest tak źle. Jak masz większą kasę (min. 10'000 zł) to zakladasz lokatę w AEGON - wpłacasz 10'000 i masz tam już 10'000, w funduszach jakie sobie wybierzesz. Nie pobierają ci na wejściu żadnych opłat , jak np. Arka. W ciągu roku polisowego możesz 12 razy zmieniać lokowane środki, następne zmiany kosztują 15 zł. Opłata za zarządzanie taką lokatą to 1,95% od kapitału - natomiast kapitał ci budują subfundusze (22 obce i jeden AEGON) , które oczywiście za darmo tego nie robią. W marcu 2006 wyszedłem w AEGON z Arki i przeszedłem na Legg Mason Akcji (dawniej Citi Akcji) - na zamianie zyskałem około 8%. Inną opłatą jest opłata za wypłatę z AEGON - do 1 roku - 8% wypłaty, 2 - 7%, 3-6% itd. Czy 3% kapitału po 5 latach to dużo, można dyskutować. Jest jeszcze jedna rzecz, AEGON to towarzystwo ubezpieczeniowe, które gwarantuje, że w razie śmierci wypłaci cały wpłacony kapitał, nawet jeżeli była bessa i środki są mniejsze niż się wpłaciło. Oczywiście to kosztuje ale śmieszne pieniądze - jeżeli np. masz 10000 i 20% poszło w dół, to opłata jest 10,80 zł/rok, czyli ochrona przez taki miesiąc, gdy brakowało 2000, kosztuje cię niecałą złotówkę.
Natomiast to co napisano powyżej, to się odnosi do wpłat regularnych (miesięcznych lub rocznych) i to jest już zupełnie inna bajka.
leiho / 2007-01-30 15:51 / "Tu Ne Cede Malis"
zbigj, wyslalem ci wiad. na priwa, jutro zajrze czy odpisales :) dzieki za odpowiedz :)
sts / 83.11.253.* / 2007-01-25 22:12
jeśli nie znasz faktów to nie pisz i nie mieszaj ludziom w głowach AEGON pobiera 1,95% ponad to co fundusze zgodnie z prospektem a nie jak piszesz 6,95% ( naucz się dodawać 4+1,95 = 5,95). W AEGON-ie opłata te ż jest niewidoczna
l / 195.205.239.* / 2007-01-26 10:12
naucz sie czytać - napisał przecież że 1,95 Aegon i 4% zarządzający funduszem, nie??? fakt, rypsnął się o ten 1%, rzeczywiście w ciągu roku na zarządzanie idzie TYLKO 5,95 %, czyli 0,05% jesteś do przodu!!! (inny fakt - 6% zwrotu to opcja pesymistyczna, ale nie niemożliwa)
tylko gorzej jak ci z Aegona /Skandii nie trafią - opłata za zarządzanie i tak się należy.
Od 10 tys to "tylko" 200 zł rocznie - niby nie tragedia, ale chyba jednak warto się doedukować i podejmować własne decyzje.
klient Aegonu / 212.76.37.* / 2007-01-26 15:04
Aegon nie zarządza pieniędzmi, tylko przelewa je do funduszy, w których inni zajmują się inwestowaniem, więc te 1,95% od aktywów dostają za przelewanie kasy, a nie za zarządzanie - granda! A może to po prostu inny sposób naliczania opłat za konwersję, taki mniej widoczny dla klienta?
zbigj / 2007-01-30 13:42
Tak? To spróbuj wpłacić 10000 do Arki, po czym po pół roku przejdź do ING lub Legg Mason, bo dajmy na to będą lepiej inwestować. Po pierwsze zapłacisz parę procent do Arki (różnica między ceną kupna a sprzedaży) parę procent do ING (to samo, wpłacasz 10000 a na koncie zobaczysz mniej) no i jeszcze podatek Belki. Gdzie tu granda? Chcesz jeden fundusz to nie idź do AEGONu, proste.
rozwado / 2007-01-25 15:13 / Tysiącznik na forum
Gwarancje nie sa nic warte. Zyski bliskie zeru, prowizja zjada zysk, rezultat jest gorszy od dobrej lokaty. Jesli juz
to warto spekulowac pod parasolem, lokujac w akcje, zrownowazone itp, i zmieniac koszyk w razie potrzeby. W tym miejscu unika sie podatku Belki.
gaja / 83.22.100.* / 2007-01-27 13:44
Belke mozna ominąć ,tylko trzeba wiedzie jak!!!!!a ja to wiem i tak robie!!!!!!
znajdzcie sobie dobrego doradce finansowego i tyle
powodzenia
MELA / 83.6.227.* / 2007-03-20 09:29
Gdzie znaleźć dobrego doradcę finansowego
kumpela / 79.188.191.* / 2008-05-27 13:52
w AZ Finanse
maciej.wi / 213.158.196.* / 2007-06-01 10:47
Jeżeli jest Pani zainteresowana inwestowaniem w fundusze proszę o kontakt, zajmuje się tym zawodowo.

Pozdrawiam
JKA / 85.219.142.* / 2007-01-26 00:59
ale glupoty, nic warte sa opinie osob o zerowej wiedzy o rynku
Misioa / 82.210.178.* / 2007-01-25 10:09
Ale przez ten czas pieniądze pracują.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy