Janusz Lewandowski zwraca uwagę, że Polska miała do wykorzystania kwoty, które były wielokrotnością planu Marshalla. W jego opinii i tak poradziła sobie z tym bardzo dobrze. - Nie jest łatwo takim krajom, które sięgają po dziesiątki miliardów, wykorzystać wszystko. To bardzo trudny pieniądz, skomplikowane procedury. Przez cały czas, jak byłem komisarzem, Polska służyła nam jako dobry przykład wykorzystywania i tak pozostanie.

To prawda, że te pieniądze wydawali i rozliczali ludzie z PO i robili to najsprawniej w Europie.

jacy biznessmeni POlitycvzni ,uśmiechnięci i zadowoleni -kabzy nabite !

polsce juz dawno przepadly miliardy wiec nie ma nad czym plakac tylko likwidowac bande debili z wiejskiej i zastapic swieza krwia ktora mozna bedzie kontrolowac. narazie w PL mamy mafie na czele rzadu i kosciola

Skoro wielkość funduszy przekazanych Polsce wielokrotnie przekracza niegdysiejszy plan Marshalla to co poszło nie tak ? No bo właśnie dzięki planowi Marshalla Niemcy są dziś tym czym są. A Polska jeśli dostała dużo więcej niż kiedyś Niemcy, które w przeciwieństwie do Polski w 1989 r. były totalną i realną ruiną po II wojnie światowej, to gdzie podziały się te biliony euro ? Dlaczego nie procentowały rozwojem naszego rodzimego przemysłu ( a wręcz przeciwnie ) , dlaczego zwykli ludzie osobiście w niewielkim stopniu w stosunku do elit odczuli ten "progres", który wysłał na emigrację ekonomiczną ( i w znacznym stopniu jednokierunkową ) grubo ponad 2 miliony młodych Polaków.
Może Pan Lewandowski powie jakim cudem przy takim finansowaniu tego prawdziwego cudu gospodarczego jednak nie było. Może wyjaśni, że z każdego "danego" Polsce 1 euro ponad 75 centów wróciło do Europy Zachodniej, a nasza gospodarka stała się trwałym rezerwuarem taniej siły roboczej co właśnie napędzało nasz "rozwój".

Te wszystkie fundusze tylko podnoszą nam zadłużenie, a odsetki to już ponad 50 mld rocznie

ludzie to co nam dadzą i tak będziemy musieli oddać z procentem,
dziękuje za takie dotacje... 1 skorzysta a reszta będzie za to płacić...