Amerykanin
/ 213.195.183.* / 2011-11-05 19:37
W G20 sa wygrani i bankruci, a wiec trudno szukac jakiejkolwiek wspolnosci. Bankruci maja swoj interes, a kraje o zdrowych gospodarkach wlasny. Jedynym interesem bankrutow bedzie nadrabiac straty, i probowac gonic Chiny czy Brazylie, ale to dluga i wyboista droga. Kiedys obecni bankruci wrzeszczeli o prawach czlowieka, o biedocie chinskiej, czy Fawrera w Rio de Janeri, Brazylia. Gdzie podzialy sie te wrzaski, a co gorsza prosza tych o pomoc na ktorych jeszcze niedawno obrzucali blotem.