Bernard+
/ 83.22.128.* / 2008-11-08 00:04
Podoba mi się ten felieton pana Gałązki a poniżej zamieszczone szczekania na niego pokazują jak bardzo ważnej domaga się sprawy. Panowie i Panie piszący poniżej, to nie pan Gałązka zamierza kandydować na przywódcę Narodu Polskiego, więc jego osobista historia życiowa i zawodowa nie jest sprawą całego narodu, ale jako myślący człowiek ma prawo zadawać pytania tym, którzy uważają się za godnych najwyższych urzędów. Wszak Polski naród zasługuje, aby na Jego czele stali najlepsi w pracy i działaniu dla publicznego dobra a nie najwięksi kłamcy obiecujący przed wyborami wszystko udający wyuczone od zawodowych kłamców pozy, pokazujący się w odpowiednich krawatach dobranych do ustawionego za nimi sztucznego tła ze sloganami wyborczymi i sztucznie kupionym tłumem wielbicieli przed kamerami, byle tylko dostać się do publicznych pieniędzy.