Jak to było z tymi kancelariami adwokackimi kolegów Kaczyńskich z Sopotu? Że niby szpitalom pomagali wydawać pieniądze na komorników swoich? Że niby dobry interes w tym jest dla znajomych adwokatów? Że niby nikt, nic nie pamięta?
A z tą prywatyzacją co lepszych szpitali przez zaprzyjaźnionych PiS dzielców? A z pozwoleniami na budowę? A z prywatyzacją RUCH-u? A z wynajmem prezydenckich ośrodków wypoczynkowych na rodzinne imprezy i spotkania klubowe? A doracje dla Rydzykowych bez pokrycia?
A ........................ PiS du z taką partią.

"Ustępujący minister budownictwa Mirosław Barszcz przyznał w czasie czwartkowej konferencji, że jest to poprawiona wersja projektu, który PiS próbował przeforsować tuż przed wyborami. Zakładał on m.in. zniesienie obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę niedużych budynków mieszkalnych oraz odrolnienie gruntów w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców i gruntów klasy od IV do VI poza miastami.

Dodajmy, że opozycja, z PO i SLD na czele, zablokowała wówczas ten projekt"

http://dom.gazeta.pl/nieruchomosci/1,73497,4656819.html


I tak jest ze wszystkim, o czym pastuchy z POrażki wylewają swe żale. Szczyt bezczelności - rozrywać szaty o coś, co kiedyś samemu ta agenturalna eksPOzytura zablokowała.

a u was Niegrow bijut !!!
;-)))