Dobrze piszesz. Takiej chołoty na ulicach jest niestety coraz więcej.
Zauważ, że tu na forum też jest trzech takich: Gałązka, Płaskoń i Winiecki, którzy non-stop tłuką w profil prezydenta.
Całe szczęście, że wielu zachowuje się szlachetnie dając temu odpór, tak jak ty wczoraj rozgoniłeś tę chołotę.

Kto chce, ten dogrzebie się w Internecie, że UE zezwoliła na ratowanie dwóch stoczni na terenie byłej NRD. I to właśnie tym stoczniom jak najbardziej na rękę są kłopoty naszych stoczni.

"Niemiecki rząd do tej pory dotuje stocznie. Zezwala na to obowiązujące w Unii Europejskiej od 2006 r. warunki ramowe dla przemysłu stoczniowego. Niemiecki rząd przekazuje przemysłowi stoczniom co roku 20 proc. nakładów z budżetu na rozwój nowych technologii"

eee a masz jakieś wsparcie ??
O ile pamiętam- Rosja wprowadziła sankcje na mięso dosłownie w kilka dni po wygranych przez PiS wyborach w 2005 roku. Nie było jeszcze jasne, czy będzie koalicja, kto będzie rządził i kto zostanie prezydentem. Ale to Pis wywołał "wojnę z Rosją"..
Rosja w dalszym ciągu nie traktuje nas jako suwerennego państwa. Każdy rząd który będzie bronił naszych realnych interesów- z grubsza chodzi o to, aby nie dać się wyizolować ze świata zachodniego- będzie miał n a pieńku z Rosją.

brrr litości z kim Ty chcesz gadać oni nawet z Francją nie chcieli rozmawiać a będziesz wpierał, że z kimkolwiek z Polski będą negocjować. Będą o ile będzie to nowa "Wasilewska".
Rosjanie mają dobrą dyplomację przypomnę Ci taki fakt jak oni negocjują - embargo było na mięso, a w pewnym momencie min Ławrow przesyła Fotydze kwiaty i mówi, że embarga na mięso to całkowicie nie zniosą, ale za to mogą wybrać i koncesjonować kilka firm, które będą miały prawo eksportować do Rosji żywe zwierzęta. Odpowiedź Fotygi - to nie jest złagodzenie embarga tylko zaostrzenie. Do tej pory embargo było na mięso a nie na żywe zwierzęta i odesłała kwiaty.
Pomyśl jak zachowałby się twój negocjator w takiej chwili. Bo myślę , że mniej więcej wiem kogo masz na myśli,

Oj chyba ci się nie chciało chodzić do szkółki.
A już stwierdzenie "wszystko można załatwić" jest śmieszne. Z Tuskiem i jemu podobnymi faktycznie Rosjanie mają szansę wszystko załatwić. Jak ze Schreoderem. Wszystko będzie kwestią kasy. Ew. obiecają mu stanowiska namiestnika, komisarza, jakkolwiek.

wytłumaczę Ci prostą rzecz. Chodzi o przekonanie tych, którzy "nie chcieli umierać za Gdańsk" - że żądania nie mają końca.
Chamberlain przywiózł pokój z Monachium.. na jak długo?
Historii to właśnie tobie nie chciało się uczyć. Sojusz Niemiec i Rosji ZAWSZE kończył się wymazaniem Polski z mapy. ZAWSZE. Być moze tobie jest wszystko jedno, pojedziesz do Anglii na zmywak. Mnie nie jest.

A psychonaliza na poziomie tefałenu "zaciętych twarzy braci" jest komiczna.

Chłopcze to możesz mówić do odbicia w lustrze.
Jak widać doktorat z ekonomii nie jest panaceum na brak wykształcenia... zresztą od dawna doktorat z ekonomii to mniej niż magisterka na Polibudzie.
Najpierw pisze że "historia cię niczego nie nauczyła" a potem się na nią zżymasz.
tu cytat z Twojej wyroczni- doczytasz sobie o Monachium
http://wyborcza.pl/1,86117,5743141,Monachium_i_Gruzja.html.

Myślenie, że to PIS wywołał wojnę z Rosją jest dobvrym przykładem na brak własnego myślenia.
Ot po prostu "brrr" nie ma własnej głowy, a cały proces jego myślenia jest odtworzeniem tego co napisali w GW albo podali w TVN.

Nie jest to tak ładnie jak Pan pisze.
Nasz premier Donald, obrazowo mówiąc, zaczął Rosjan (Niemców również) całować po tyłkach. Efektem tego "załatwienia konfliktu" było to, że po kilku tygodniach DWA (słownie dwa) tiry z mięsem przejechały przez granicę.
Skuteczność PIJ-arowska była jednak znaczna, bo widać to po Pana poście.
Co załatwił premier w sprawie Katynia, co załatwił w sprawie gazociągu na dnie Bałtyku?, żeby już nie pytać o inne sprawy!

I to naprawde wydaje ci się zabawne? Biorąc pod uwagę głupotę, zaciekłość i mściwość pisuarków, która powoduje prawdziwą zabawność niektórych sytuacji to jest żenujące... Ale najbardziej ubawiło mnie pierwsze zdanie...(oglądałeś może w ostatnim półroczu sondaże na temat poparcia dla partii?) Po pierwsze wracają...Nic ci to nie mówi?Tak sobie wracają na pewno bo im sie znudziło w dobrobycie, aha i oczywiście bezgranicznie tęsknią za jarciem-sama-prawda i lesiem-krzywy-usmiech -wg pisuarka... Naprawdę myślisz że którykolwiek z tych wracających z zagranicy młodych ludzi (zarobki zaczynają powoli być porównywalne) zagłosuje na tych dwóch zadufanych w sobie, nadętych i skrzywionych ludków?Niestety za granica też są gazety a za rządów pisuako-lepperko-naziromanków żeby dobrze się pośmiać (albo umrzeć ze wstydu za tamten rząd) wystarczyło wziąść do ręki pierwszą z brzegu gazetę...zakładam że ci co pojechali czytać potrafili...
Żal mi cię ale życzę powodzenia na podkarpaciu...w końcu to blisko Białorusi a wy tam lubicie reżimki...:)))

Rozumiem że w tę małostkowość i szaleństwa (no cóż...tamte dwa lata to dopiero była zabawa,niestety tylko prezydent-wtedy!!!nie ten-zachował się z klasą) nie wlicza się kaczyńskich,gosiów itp...Oni są ponad tym i należy składać im wyłącznie hołd i uwielbienie a winny wszystkiemu (może jakieś ruchy tektoniczne ziemi się pojawią, będzie można na nich zwalić...) jak zwykle jest Donald...
Smutne i żałosne, zwłaszcza że to prezydent robi chałę (zresztą to nic nowego)...A najsmutniejsze jest to że zakochani w jarku-sama-prawda i jego bracie narcyz-krzywy-uśmiech jak już nie mają argumentów (bo co można powiedzieć na taką absolutną pychę i zaślepienie???)to wyciągają awantury w Knesecie zamiast schować się głęboko do mysiej dziury i płonąć ze wstydu... Ciekawe czy w RPA albo na Wyspach Owczych też się kłócą???Może jakiś argumencik odwracający kota ogonem ma jakiś pisiuarek?...-)))

Rozumiem że to "kotku" to było do mnie? Brak argumentów po raz kolejny...żałosne...powiedzieć byle co byle powiedzieć a najlepiej dokopać "przeciwnikowi"...argumentów nie potrzeba...po co wysilać móżdżek, jeszcze by się przegrzał...
I nie sądzę dziecko żebyśmy byli na ty.
Gratuluę "polotu"...i współczuję polotu...

Lenin, Stalin i Dzierżyński nie byli Żydami.
Żydami byli Chrystus i Matka Boska.
Myśl. Staraj się. Ucz się pokory od św. Franciszka.

Od kiedy Chrystus jest Bogiem? Cały czas był synem Bożym, a Maria matką syna Bożego! Więc myśl, ucz się, staraj się zbadać czy tak się rzeczy mają!

Mam trzydześci parę lat,nie znam pojęć esbek ani ubek z życia, mój tata należał do Solidarności i NIGDY nie shańbił się zapisaniem do PZPR, choć był świetnym fachowcem ( w dodatku wykształciuchem) i obiecywali mu złote góry i niestworzone awanse na początku...Odkąd skończyłam 7 lat chowałam w książeczkach szkolnych ulotki, znaczki itp które przynosił do domu i prosił żebym ukrywała...Nie będę ci pisać o sankcjach, aresztowaniach, strachu itp bo szkoda na ciebie strzępić klawiatury...Żal mi cię nawiedzony i wypłukany pis-owską propagandą człowieczku szanujący wyłącznie braci-sama-prawda i ojca dyrektora bo wy zaczniecie tak jak komuna, naprawę waszej IV RP od wybudowania większej ilości więzień dla takich jak ja, bo motto pis-u widać w każdej wypowiedzi jego zwolenników "kto nie jest z nami jest przeciwko nam" czy "już nigdy białe nie będzie białe, a czarne - czarne" - z głębokiego zbioru cytatów-ewenementów jarka i przyjaciół...Oni nic nie obiecywali?Co zrobili dobrego?Nie dotrzymali żadnej obietnicy, a było ich sporo, że nie wspomnę o dziesiątkach nawiedzonych pomysłów i wstydzie którego narobiła na całym świecie sławetna koalicja,a który kontynuuje jeden z nich siedząc w większym pałacu... Oprócz szczekania i plucia na ludzi z innym zdaniem nie macie nic do powiedzenia. Wiecie co? Mam pomysł, wygrajcie sobie następne wybory, nie budujcie więzień, po prostu rozstrzeliwujcie "wrogów" państwowych będzie więcej pieniędzy dla tej garstki która zostanie a podsłuch, groźba i zastraszanie będą waszymi głównymi narzedziami rządzenia...Potem możecie jak w Korei Pn bic pokłony swojemu przywódcy...nawet dwóm...
Ja wam źle nie życzę, mnie w przeciwieństwie do was rodzice nie wychowali w nienawiści i nauczyli unikać ludzi którzy głośno krzyczą choć nie mają za bardzo o czym...Mówili że głupi człowiek krzyczy najgłośniej...Więc życzę powodzenia w tej IV (może już V?) RP bo ja na szczęście nie będę tego oglądać bo z moimi poglądami zostanę rozstrzelana w pierwszej kolejności...
Hail jarek-roman-andrei i oczywiście !

Krzyczysz już bardzo głośno. :)