Poczciwino,
nie sil się na bełkotliwe egzegezy tego, co napisałem.
Instytucja, która z przeciętnych ludzi robi przestępców jest instytucją kryminogenną. I Kamiński już wie, że trochę za to może posiedzieć.
Jak dotąd CBA żadnej afery nie wykryła.
Wręcz przeciwnie: Udało jej się zrobić parę afer. Zawsze po jednej stronie był słaby, niezbyt uczciwy człowiek, po drugiej dzielny agent CBA o twardym członku i wypchanym portfelu. To różni afery CBA od normalnych afer jak: Beger-Lipiński, Art-B - Zalewski, czy SKOK-Gosiewski.
Czy harcerskie prowokacje CBA wystarczą sądowi, by skazać korumpowanym przez CBA? Nie sądzę. Jeszcze nie tak dawno takie
akcje byłyby podstawą, by posadzić agentów za podżeganie do przestępstwa i uczestnictwo w nim.
Czy wystarczą sądowi, by skazać Kamińskiego, Ziobrę i podległych im agentów oraz prokuratorów? To bardziej prawdopodobne.