Rozumiem, że jesteś za tym jak ktoś nie uczciwie zarobił pieniądze to nie wolno mu nic odbierać

Ani CBA ani Pisiory z Kluską nic wspólnego nie mają.

To za panowania J.Magnificencji Kwacha stworzono dziurę w przepisach podatkowych. Ale nie dla jakiejś tam Kluski. Wlazł na boisko, na którym grali chłopcy z innej drużyny. No to dali mu po łapach.

A ponieważ jakakolwiek próba uporządkowania tego bajzlu to od razu powrót do PRL-u, zawłaszczanie państwa, zamach na niezawisłość sądów, komuna, upadek demokracji, cenzura stalinowska itd. to mamy wyrok na Kluskę wydany przez niezawisły sąd w niezawłaszczonym państwie.

A mi się wydaje, że właśnie bardzo zawłaszczonym.

To taki stary chwyt kieszonkowca. Pokazuje palcem biegnącego do autobusu faceta i krzyczy: złodziej, ucieka. A sam po cichu oddala się z portfelem. A głupcy gonią za autobusem. I też wyją: złodziej.

Pytalem sie starych gieldowcow, ktorzy Pana znaja. Podobno wtopil Pan 60% na akcjach Optimusa i przeszedl na kontrakty terminowe, ktore tez nie wyszly?

O tym czy uczciwie czy nie powinien decydować sąd - najlepiej obcy . nasze są niestety "niezależne" od prawa ...