Zip
/ 80.42.83.* / 2015-10-12 13:51
Należy przypomnieć, że kiedy zapadła decyzja o budowie gazoportu, a było to w czasach rządów PiS, zakładano, że gazoport ruszy w roku 2011, że od tego momentu Polska będzie mniej zależna od dostaw z Rosji. Tymczasem, gdy Donald Tusk i jego ekipa przejęli władzę zaczęło się odwlekanie tej inwestycji. Dopiero w 2010 roku podjęto decyzję o tym, że ta inwestycja będzie realizowana, a w 2011, czyli wtedy, kiedy gazoport miał ruszyć, dopiero ruszyły prace nad jego budową. Kobieto ogarnij sie i zejdz ze sceny bisow nie bedzie a gwizdy.