Forum Forum finansoweInne

gdzie i jak oszczedzac?

gdzie i jak oszczedzac?

lachon8382 / 2012-04-24 09:26
Jestem w stanie odkładać niewiele, kilka stów miesięcznie. Gdzie to lokować żeby pieniądze nie leżały bezczynnie na koncie? Kiedyś zainwestowałam w fundusz obligacji $, zarobiłam w ten sposób 40% początkowej kwoty. Ale teraz chciałabym odkładać co miesiąc.
Wyświetlaj:
denko 30 / 2013-06-11 10:32
Wg mnie to zawsze oplaca sie oszcedzac tam gdzie daja najwyzsze oprocentowanie. Od ladnych paru lat liderami pod wzgledem wysokosci oprocentowania jest polbank i open finance, maja tak poki co najlepsza oferte:) sam jestem i korzystac z uslug polbanku i jestem zadowolony, pozdrawiam
lord231 / 2012-04-24 10:34 / Bywalec forum
ja wole odkaldac pieniadze w domu, fakt procenty nie rosna, ale mam pewnosc ze ich nie strace, a z bankiem nigdy nic nie wiaodmo...
tańczący-z_fundami / 195.149.64.* / 2012-05-09 14:23
Napisze komentarz gdyż błysnąłes bardzo sensowną myślą że bankom nie nalezy ufać. Dlatego pociągnę Cię od razu do przodu - masz całkowita rację bankom nie należy ufać - szczególnie własnie teraz w systemowym kryzysie gdzie ryzyko bankructwa banków - Ba ! całego systemu bankowego świata - jest duże - i rośnie ! Pomysł aby swoje bogactwo trzymac z daleka od banków popieram. Natomiast trzymanie pieniędzy w domu - jest niczym innym jak zaufaniem do rządu. Problem w tym że rozwijający się światowy kryzys pokazał że rządom tak samo jak bankom nie nalezy ufać - pewność że nikt Ci trzymanych pod poduszką pieniędzy nie ukradnie jest błędna - rząd może tego dokonać wespół z bankiem centralnym dodrukując po prostu pieniądze i poprzez wywołanie wysokiej inflacji okradną Cię do gołego. Tak więc do sensownego wniosku do którego doszedłes że bankom nie można ufać dodaj jeszcze jeden - nie można ufac rządom. Dlatego trzymanie zlotówek pod poduszką jest złym posunięciem, co więc robić. Oczywiście nie podam gotowego sposobu - jest on różny w zależności od celu i czasu - ale ogólnie nadwyżkę gotówkową warto włożyć w złote monety (lokacyjne o wartości samego kruszcu, nie numizmaty) trochę w srebrne monety (lokacyjne nie numizmaty) , kupić ziemię, za część kupić troche akcji spółek produkujących COŚ - coś namacalnego, które wypłacają dywidendę, a część trzymać w kilku bankach w kilku walutach najlepiej walutach krajów zasobnych w surowce - korona norweska, dolar australijski. Z daleka trzymaj się od wszelkiego rodzaju programów strukturalnych, inwestycyjno - ubezpieczeniowych, III filara emerytalnego itp.
Rubbie / 85.222.86.* / 2012-05-08 13:45
To jest dziewiętnastowieczne myślenie. A jak Cię okradną? Jak Ci się dom spali? Jak coś Ci się stanie? Nie lepiej już zainwestować np. w Systematyczny Plan Emerytalno-Inwestycyjny, chociaż masz gwarancję, że na starość goły nie dostaniesz.

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: