Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Gdzie się podzieje Marcinkiewicz?

Gdzie się podzieje Marcinkiewicz?

Money.pl / 2006-11-27 07:58
Komentarze do wiadomości: Gdzie się podzieje Marcinkiewicz?.
Wyświetlaj:
yes / 83.16.97.* / 2006-11-27 10:08
Regulamin forum
henryczek / 157.25.157.* / 2006-11-27 09:58
Kazy powinien robic to na czym sie zna. Kaziu tez. stad moja propozycja.
DODKA / 83.22.213.* / 2006-11-27 09:27
Nie widzę powodu do rozdzierania szat nad losem przegranego. Coż ,los jak wicher. Ponadto właśnie opcja polityczna z której wywodzi się K. marcinkiewicz dała już nie raz przykład znieczulicy na sprawy ludzie ,że pozwolę sobie wspomnieć słynne "spieprzaj dziadu" w wykonaniu znakomitego przedstawiciela tej opcji.
Z pewnością nie chciałabym aby p. Marcinkiewicz został szefem NBP. Tam potrzeba fachowca i to najlepszego a nie nauczyciela fizyki. Również nie chciałabym aby miał on "sprawdzać się w biznesie" kierując jedną z istotnych spółek Skarbu Państwa. Tam tez wolałabym fachowca.
zapi / 2006-11-27 09:21 / Bywalec forum
No ja zawsze szukam pracy samodzielnie, a taki Marcinkiewicz będzie korzystał ze znam\jomości. I ten facet był naszym premierem :P
grubasek / 2006-11-27 09:20 / -
z niebytu go wyciagnieto i do niebytu powroci.Co tu wogole komentowac.Swietujmy triumf profesjonalizmu na pajacowaniem.
przebrzydły liberał / 213.158.197.* / 2006-11-27 08:35
Akurat w poniedziałek jest Wyborcza z dodatkiem Praca. Może by się przeszedł na jakieś interview, opowiedział o trzech największych porażkach i sukcesach, poznał smak życia w Polsce...
czater / 2006-11-27 08:34 / Tysiącznik na forum
Obstawiam ze Marcinkiewicz dostanie posadke Prezesa Orlenu, najbardziej opłacalne i niech mi ktos powie ze w IV RP nie ma układow :):):)
Liberał / 2006-11-27 11:34 / Bywalec forum
Jeśli zostanie prezesem Orlenu to będzie to działanie a szkodę spółki. Najlepiej będzie gdy premier da mu coś w kancelarii jeśli w ogóle ma coś dostać.
Będzie kolejny układ do rozbicia.
maa / 2006-11-27 08:46 / Tysiącznik na forum
Jakie układy, Panie Czater?! To najlepsi wygrywają :)

Swoją drogą, czy zwróciliście Panowie uwagę na żonę Pajacykiewicza? Dawno nie widziałem tak nieszczęśliwie wyglądającej kobiety...
JKM / 212.76.37.* / 2006-11-27 10:31
Jakbyś miał perspektywę powrotu do Gorzowa to nie wyglądałbyś lepiej
xxy / 217.74.68.* / 2006-11-27 08:02
Tak przydaloby sie... za te wszystkie niespelnione obietnice... i ten glupawy usmieszek...

Ale nie... on planuje sie spotkac z rodzina, zeby mu zalatwila stolek (to sie chyba nepotyzm nazywa) lub z przyjaciolmi (a to z kolei jest chyba zwane sitwa).
a320 / 80.48.97.* / 2006-11-27 07:58
Nie zna się na niczym, a więc może objąć każde stanowisko w IVRP
czater / 2006-11-27 17:32 / Tysiącznik na forum
Juz mu Jarek szykuje posadke prezesa PKN Orlen dla niewtajemniczonych za 2 tyg ogloszenie publiczne przez Jarusia i umotywowanie ze to najlepszy kandydat na to stanowisko wedlug Jarka a wiec calej IV RP
rybka / 2006-11-27 20:15 / Tysiącznik na forum
Jaki promotor, taka i cała IV RP!
abb / 195.238.245.* / 2006-11-27 08:53
dokładnie i może otrzyma .... szefostwo NBP ..parodia...tak jakby to był punkt sprzedaży hodogów
ananan / 212.140.133.* / 2006-11-27 08:18
Mysle ze moglby zastapic kota brata prezydenta, do tego sie nadaje
majofonez / 217.30.159.* / 2006-11-27 10:21
W Tok fm ktoś powiedział,że powinien zostać drinkiem James'a Bond'a-bo był wstrząśnięty,nie zmieszany;)!!
A tak poważnie,to myślę,że rzeczywiście obejmie jakieś kolejne ważne stanowisko,na którym jak zwykle będzie pajacowaniem nadrabiał niekompetencje!!Błazen!!!
grono warszawiaków / 145.237.40.* / 2006-11-27 13:20
Jeszcze raz bardzo bardzo dziękujemy Panu Marcinkiewiczowi za wszystko co zrobił dla Warszawy, niewdzięcznego miasta. Dziękujemy za elegancką postawę do końca, za wysoką kulturę osobistą. Życzymy wszystkiego najlepszego.
luter / 213.192.89.* / 2006-11-28 01:31
A tak konkretnie co on takiego zrobił dla Warszawy? Pewie tyle co jako premier dla Polski, tzn. dużo obietnic, żadnych konkretów. Jeśli chodzi o jego elegancką postawę, to rzeczywiście niedawno zaczął się już nawet przyznawać do niezrealizowanych obietnic - to w PiSie rzadkość...
ewabob / 2006-11-27 13:53
PIS nigdy nie przyzna się do porażki. Najchętniej by stwierdzili, że wygrali
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy