jasne, niech pan nie idzie to drogo, lepiej jo przejechać służbowo lancio.

chciwość nie popłaca

znam Gen. osobiście. Wojkowy jakich mało, niesamowita haryzma, doświadczenie, umiejętności i niebywałe zdolności przywódcze. Wiem ggdzie był i co robił, jakie decyzje podejmował i jak szanuja go żołnierze. Twardy, silny, nieustepliwy - takiego generała wojsko potrzebuje. I przez wszystkie swoje zalety ma problemy. Bzdura jest że prezydent nie wiedział o jego przeszłości ani to ze nie wie co robi aktualnie. Zapewnne szykuje sie kolejna afera a ta sprawa jest odwróceniem uwagi szarych mas. A rozwód - cóż - tez jest człowiekiem....a ktos kiedy powiedział.....kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień. Łatwo oceniać innych a spojrzmy głęboko w siebie.

Naucz się polskiej ortografii, Ty niewydarzony apologeto Polki. Jacy żołnierze go tak mocno kochają? Chyba tylko ta garstka z "Gromu", bo inni to nawet nie bardzo wiedzą o kim mowa. Faktycznie, poważnie zasłużony dla polskiej armii generał, który w życiu nie dowodził nawet maluteńkim pułeczkiem, a wypowiada się jako ekspert w sprawach strategii i obronności państwa. Wykreowali go dziennikarze i oni go zniszczą.

Czas rozliczyć jego kolesi , którym załatwił stopnie generalskie bez żadnego uzasadnienia.