Kenobi
/ 2007-10-20 01:47
/
Uznany malkontent giełdowy
Oni wiedzieli, co dziś stanie się w Stanach, na co cały świat zareaguje potężną wyprzedażą w poniedziałek (widać przecież jak mocno wzrosły inne waluty, a to bezpośrednio uderza w ich gospodarkę, bo oni, inaczej niż nasi pseudoeksperci cieszący się ze wzmocnienia złotego - na usługach obcych eksporterów, wiedzą, że tani pieniądz napędza eksport, a tym samym wzrost gospodarczy), więc mocno wywyindowali indeks W20, a w zasadzie kontrakty na ten indeks, żeby zapakować się na full w krótkie i zarobić w poniedziałek już na otwarciu potężną luką. Dlatego Chiny nie dają sobie narzucić wmocnienia juana i rozwijają się kwitnąco, byle wzmocnienie jena czy wona ich giełda natychmiast odchorowuje. A nasz złoty wzmacniają, co napędza import, a niszczy naszą produkcję, a tym samym miejsca pracy i dobrobyt w kraju, przez muszą młodzi i starzy emigrować za chlebem.