Giełdy w dół. Złoty słabnie. Co z Grecją?
Money.pl
/ 2011-09-19 12:59
USA TO TOTALNY BANKRUT
/ 79.185.191.* / 2011-09-22 12:06
Prawda jest taka że Grecja , Portugalia, Włochy czy Hiszpania się nie liczą w tym oszustwie. Prawdziwym sprawcą krachu światowego jest USA które drukują biliony dolarów nie mające pokrycia w towarach. W końcu się ludzie zorientują że coś jest nie tak. No i w świecie wybuchnie hiperinflacja. Będziemy płacić banknotami dolarowymi wartości 100 miliardów dolarów, za które kupimy bochenek chleba.
kaczynski
/ 2011-09-19 21:18
/
Tysiącznik na forum
rozwiazujacych problemy polski, europy i swiata. jesli tusk wszystkiemu winien, to znaczy, ze kaczynski wszystko naprawi. maciarewicz, fotyga, brudzinski, hofman, blaszczak, kempa ratuja swiat! kto wyobrazajac sobe taki rzad nie parsknie smiechem, jest jarkiem!
m...hm
/ 83.26.26.* / 2011-09-19 22:31
Ile ci Platforma płaci za te bezwartościowe komentarze?
kaczynski
/ 2011-09-19 21:09
/
Tysiącznik na forum
niech swiat sie zawali. jarek i antek wszystko naprawia...
k aczordonald
/ 92.20.68.* / 2011-09-19 21:08
Portugalia rzadzi.Jak brales kredyty to nie wolno ci rozwiazac umowy o prace z przyczyn od ciebie zaleznych, dopoki nie splacisz.
W Polsce ten sam lawinowy przyrost osob ktore nie sa w stanie regulowac zaciagnietych zobowiazan.
A chodzi tu przede wszystkim o kredyty ratalne i gotowkowe.
Fajnie, styl zycia z plazma na scianie(wiadomo komputer telewizor trzeba miec
k aczordonald
/ 92.20.68.* / 2011-09-19 21:22
Dajcie mu 5000 PLN kredytu na komputer i telewizor i 1400 do reki na miesiac, a ceny w sklepach jak w Ameryce.No i czemu nie splaca biedaczek, no to komornika mu PUK PUK,koszty i odsetki jak nie chce regularnie napedzac gospodarki.
Nikt tylko biedakowi nie wytlumaczyl ze taka plazma w normalnym kraju to kosztuje 1,5 tygodnia pracy robotnika, a nie 2 miesiace.Niewolnictwo cholera jasna.
Kryzys zadluzeniowy na swiecie teraz maja, a maksymalizacje sprzedazy biedaczki robili latami.Pensja niewolnika a jak chcesz telewizorek z reklamy to dla ciebie prowizja plus odsetki.
Ale wzrost konsumpcji, maksymalizacja sprzedazy, jak i wlasciwe odgadniecie potrzeb potencjalnego klienta wyciagnie nas z kryzysu.
jake 1
/ 93.105.88.* / 2011-09-19 18:55
Czysta spekula. Co miesiąc sztuczne spadki bo Grecja juz pada. A ci co tym steruja zarabiaja krocie.
k aczordonald
/ 92.20.68.* / 2011-09-19 18:45
Grecja straszy, zlotowka leci w dol.Inwestorzy uciekaja z kapitalem z Polski.
To ja sie pytam, ci bogaci inwestorzy co w Polsce zainwestowali, to jakie to byly inwestycje ?
Czy te firmy i fabryki to skladane jakies konstrukcje.Zlozyc do walizki i wyjechac w ciagu tygodnia.
To są POrtfelowe inwestycje...:):):)....Póki Tusk będzie rządził to nic tego nie zmieni......
Potrzebny jest rząd gospodarzy który potrafi związać obcy kapitał na dłużej i na dobre jak na złe czasy ..Stwarzając odpowiednie zachęty ,infrastrukturę itp...Aktualnie z pewnością budujemy zbyt wiele stadionów......Ale tak to jest z rządzącymi trampkarzami wspieranymi przez polskojęzyczne media......
k aczordonald
/ 92.20.68.* / 2011-09-19 18:29
Zobaczcie co uchwalili w Portugalii.
niewolictwo kredytowe dzis cialem sie stalo.....
Niemcy górą
/ 79.185.174.* / 2011-09-19 17:33
Niemcy i Francja będą cisnąć Grecję ile się da, aby jak najwięcej zagarnąć greckiego majątku. Dlatego nie pozwalają jej zbankrutować. Rząd grecki jest w obecnej chwili szantażowany tak jak Libia, tylko w pokojowy sposób. Pewnie Akropol zaraz pójdzie na sprzedaż.
Lysy 25
/ 77.255.131.* / 2011-09-19 20:25
I co ci z paru kamieni poukładanych w kolumny?
kraton
/ 195.117.16.* / 2011-09-19 17:01
W Portugalii rządząca koalicja socjaldemokratyczno-ludowa zamierza wprowadzić ustawę którą śmiało można nazwać "ustawą o obozach pracy przymusowej". Zgodnie z nową regulacją "firmy oraz osoby fizyczne, które nie są w stanie spłacić zaciągniętych pożyczek nie będą mogły ubiegać się o kredyty, ani dokonywać zakupów w systemie ratalnym. Poza tym, osoby zadłużone nie będą mogły rozwiązać umowy o pracę z przyczyn od nich zależnych, ani unikać podjęcia zatrudnienia zaproponowanego przez urząd pracy w sytuacji pozostawania na bezrobociu". Jeszcze trochę poczekamy i TV będzie popularyzować hasło "Arbeit macht frei". Wiadomo - Unia Europejska wraz ze swoją socjalistyczną awangardą polityczną od początku walczyła o wolność :))
Lysy 25
/ 77.255.131.* / 2011-09-19 20:15
No przecież socjalizm to gułagi.
Nie wiedziałeś o tym?
Z drugiej strony nie żal mi kredyciarzy.
Nabili do astronomicznych poziomów ceny nieruchomosci uniemożliwiając normalnie myślącym ludziom ich kupno a teraz nie chcą płacić?
No to do kamieniołomów i do burdeli z nimi.
ri.co
/ 77.115.168.* / 2011-09-19 16:38
Czyli giełdy - zabawka w rękach polityków i bankierów.
Zbyszek R
/ 82.177.76.* / 2011-09-19 13:57
Pytanie, czy to dobrze, że złoty słabnie ? Dla kredytobiorców jest to straszna wiadomość, ale z punktu widzenia gospodarki to jest całkiem dobre rozwiązanie, na przeczekanie kryzysu. Zachód będzie nam popować kase. A w 2012 podczas Euro złoty znowu pójdzie do góry i wyjdziemy obronną ręką z tej całej sytuacji. Co wy o tym sądzicie, dobrze myślę ?
siemka123
/ 94.251.139.* / 2011-09-19 15:35
masz rację, będzie dobrze.
Trzeba trochę jeszcze pomyśleć o tych którzy mają kredyty w walutach aby się nie denerwowali. Można to zrobić tak że wartość kredytu w walucie kupujemy na Forexie w drugą stronę tylko z odpowiedniom dzwignią ustawiamy automat żeby samo się sprzedało jak zacznie mocno spadać i mogą spać spokojnie.
W takiej sytuacji nie ma problemu czy 1 zł = 3 EUR czy 5000 EUR.
8788877
/ 89.79.120.* / 2011-09-19 14:23
a co ma euro 2012 do tego? to wydarzenie sportowe nie ekonomiczne, i to pompowanie, zachod zbiednieje mniej kupi wiec nie wiem co ma pompowac chyba twoja pusta glowe
Zbyszek R
/ 46.113.3.* / 2011-09-19 16:16
Pustą głowe to ty masz. Ważne wydarzenia ekonomiczne są następstwem sytuacji kraju, krajów. A na to składa się cała gospdarka, wojny, kryzysy. Gospodarkę tworzą przedsiębiorcy i ich klienci. Podsumowując Euro 2012 nakręca gospodarkę, w wielu branżach o których ty pewnie nie masz pojęcia. A to przekłada się na nastroje inwestorów i umacninie się złotego.
k1120
/ 178.37.241.* / 2011-09-19 16:51
w Grecji igrzyska olimpijskie Ateny 2004, Portugalia mistrzostwa europy 2004, Włochy igrzyska Turyn 2006 - była jakaś impreza w Hiszpanii ?
Zbyszek R
/ 46.113.3.* / 2011-09-19 17:09
Twój post nic nie wnosi, mógłbyś napisać co masz na myśli. Nie tylko w tych krajach odbawyły się różnego rodzaju wydarzenia sportowe. I jakoś nie wszystkie stoją na przepści bankructwa. Albo się umie wykorzystać szanse na biznes albo nie.
k1120
/ 178.37.241.* / 2011-09-19 17:33
to tylko takie skojarzenie,
jak napisałeś albo ktoś umie to wykorzystać albo nie, wychodzi na to, że organizacja imprezy nie musi skończyć się sukcesem ekonomicznym, a w dłuższym czasie może odbić się negatywnie na budżecie/gospodarce.
Duże inwestycje w krótkim okresie napędzają gospodarkę, sztuka w tym aby później to podtrzymać. No i pytanie o finansowanie tych inwestycji, czyżby kredyt ?
antyelektorat
/ 2011-09-19 14:07
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Co rozumiesz przez Zachód będzie nam popować kase.
Dlaczego złotówka ma pójść w górę podczas Euro 2012?
Zbyszek R
/ 46.113.3.* / 2011-09-19 16:50
Zachód jest jak bogaty obywatel, jak ma kase kupuje drożej. Jak bogaty obywatel staje się srednią klasą kupuje tam gdzie jest taniej. Złotówka jest ceną naszych prouktów, usług. Oczywiście można powiedzieć, że sa chiny i indie i tam jest najtaniej. Ale część naszych produktów, a w szczególności usług jest wykonana znacznie lepiej niż na dalekim wschodzie. U nas 1 polak opłacony drożej umie zastąpić 10 hindusów i wykonać swoją prace dużo staranniej. Naszym motorem napędowym jest usługa, jesteśmy bardziej konkurencyjni niż wschód i jeszcze bardziej niż zachód.
Rudziaszek
/ 188.147.20.* / 2011-09-19 13:35
I CAŁA UE SIĘ RYPNIE BRAWO
antyelektorat
/ 2011-09-19 13:31
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To nie obawy inwestorów o przyszłość Grecji, tylko strategia polegająca na wycofaniu się z zagrożonych rynków.
Bo jeśli któryś inwestor łudził się, że Grecja jeszcze nie zbankrutowała, to powinien zając się czymś innym.
A co by nam przyniosło gdyby Grecja, jednak stała się niewypłacalna? Teraz ten kraj przypomina mi worek bez dna, cały czas wsypują tam pieniądze , a one przepadają...
antyelektorat
/ 2011-09-19 13:57
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Tak. Oczywiście Grecja jest workiem bez dna i pieniądza które tam trafiają przepadają. Grecja już jest niewypłacalna, bo samodzielnie nie może realizować swoich zobowiązań. Bankructwo Grecji powinno być ogłoszone czarno na białym. A co nam to da? Jasną sytuację.
Autor Autor
/ 212.160.219.* / 2011-09-19 15:46
No to się najeż jasną sytuacją, nie zapomnij oddać tej jasności troche sąsiadom - aby oni i tez sie najadły.
Wszystkie kraje to studnia bez dna, Grecja to tylko w przyspieszonym tempie pokazała co kazde Państwo czeka. Tak działa nasz system oparty na kredycie lichwiarskim. Nie ma po prostu tyle pieniędzy aby spóacić swoje zadłużenie, wiec de facto każdego to czeka.
Problem leży jednak u obywateli, bo powolny proces ma wymęczyć ludzi
coraz bardziej zaciskające pasa rządy mają wiecej kontroli nad obywatelem, i mogą go wtedy zmuszać do wszystkiego
i to jest finałowa agenda tego systemu w jakim zyjemy
WŁADZA - nic innego, aby Ci co toba żądza mogli mieć wiecej nad tobą kontroli.
Nic wiecej tutaj nie ma.
Grecja ich tylko przeraża bo boja się że szybciej stracją kontrolę nad luźmi i skończy się sielanka polityków, skończą się bankiety, skończą się tanie prostytutki zpolski, drogie jachty wystawy bale, libacje i inne sadystyczne rytuały.
kasander 89
/ 77.255.48.* / 2011-09-19 12:59
Grecja musi dobrowolnie ogłosić niewypłacalność, wyjść ze strefy euro i powrócić do drachmy - nawołuje na łamach Financial Times Nouriel Roubini.
Grecja utknęła w błędnym kole niewypłacalności, słabej konkurencyjności i pogłębiającej się depresji. Jej dług publiczny zmierza ku 200 proc. PKB.
Zdaniem ekonomisty Grecja w strefie euro jest skazana na lata deflacji I zapaści ekonomicznej. Nawet restrukturyzacja greckiego zadłużenia nie uratuje kraju, ponieważ w eurolandzie jej gospodarka nie jest konkurencyjna i nie może się rozwijać. Roubini uważa, że Grecji potrzebna jest dewaluacja waluty, która nie jest możliwa w przypadku euro.
pb