Gigantyczna kara za falstart e-myta
Money.pl
/ 2011-12-29 19:46
Bodek_
/ 2011-12-29 22:32
/
Bywalec forum
Jeżeli koszt obsługi poboru opłat to inwestycja, która zwraca się dopiero po ok. 6 latach, a dopiero potem pojawiają się wpływy (nadal zjadane przez koszt obsługi), to coś tu nie gra.
sdar
/ 193.19.165.* / 2011-12-29 21:30
Wybór Kapsch czyli systemu za pomoca którego wyliczane jest emyto to jakas porażka. Po Polsce jest teraz rozsianych pełno bramek szpecących i głosnych (napędzanych za pomocą diesla). Tiry uciekaja z głównych dróg na alternatywne - boczne. Eh... a wystarczyło wybracć bodajże ofertę Asseco - wszystko odbywało by sie za pomocą GPS - satelita namierza i wylicza kilometry. System, którego nie da sie obejśc - czyli taki, który działa w 100%. Ale Polak mądry po szkodzie....
pararara
/ 89.78.12.* / 2011-12-29 21:12
Między przedstawicielami spółki a urzędnikami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie ma i nie było żadnych rozbieżności
i tutaj powinna być kropka
TO JEST KLUCZOWA INFORMACJA zawarta w artykule...
durnyalejurny
/ 85.222.86.* / 2011-12-29 19:46
Falstart = w sporcie przewinienie polegające na przedwczesnym rozpoczęciu konkurencji przez zawodnika.
Durne dziennikarzyny nie rozumiejom co piszom, ale kase biorom. Falstart???
Dodupyztakarobota
/ 85.222.86.* / 2011-12-29 20:27
durne, ale poprawiły. Jakieś "dziękuję" by się przydało, o "przepraszam za durność" nie wspomnę