pytajnik
/ 80.54.90.* / 2006-09-04 20:23
Dla kogo pani prof. Gilowska mogła stanowić takie zagrożenie, że postanowił ją usunąć wykorzystując posiadane możliwości? Bo że tak jest, to przekonują mnie choćby tylko pewne elementy postawy Rzecznika Interesu Publicznego. Sądzę, że odpowiedzi należy szukać w danych uzyskanych z drobiazgowej analizy wydarzeń następujących po jej mianowaniu na stanowisko wicepremiera. A może się mylę?